Re: [Czuwaj] Biwaki - pytanie i prośba...

Marcin Skocz hrskocz w harcerstwo.net
Pon, 17 Sty 2005, 13:03:42 CET


>Jeżeli wszytsko gra to zgłoszenie równa się zatwierdzenie  ;-).

Tylko najpierw musi wszystko grać. I to nie w środowisku, a w hufcu również.

>To wszystko spokojnie może być PO
>To wszystko może być PRZED :-).

Łatwiej mi PO, poza tym - nie mam interesu w tym, żeby to było PRZED. Może 
tak jak wygodnie?

>Zauwaz, iż piszesz "u nas" - a mówimy o hufcu który
>przyjął inny model.

I dokonujemy krytyki tego modelu jak na razie ;-)
Może więc poszukać innych modeli?

>Jak to ładnie zatytułowała Pchełka swój cykl >czuwajowych artykułów:
>"Kontrola najwyższą formą zaufania".

To slogan z PRL-u, zaczerpnięty zresztą ze Stalina.

>Kontrolujesz wszystkich - namiestnik odwiedza (w >miare możliwości) każde 
>środowisko w ciągu roku. >Nie tylko te w których pojawiąją sie patologie.
>Choć wiem, iż Twoja anarchistyczna dusza zaraz zakrzyknie w proteście. :-)

Chyba nie jestem anarchistą, wiec nie mam problemu z tym że ktoś przyjdzie 
do mnie na zbiórkę. Zapraszam wszystkich, jeśli mają po drodze ;-)

Zanim jednak wpadną - mam prośbę:
- niech nie krytykują niekonstruktywnie nie mając w swoim życiorysie 
samodzielnego prowadzenia drużyny (najlepiej dobrego...)
- niech wezmą udział w zbiórce
- niech wygłaszają swoje opinie rozsądnie, pamiętają o kwestiach poza 
papierkowych i nie wpadają jak osoby nieznane ("czuwaj! komisja rewizyjna 
hufca xxx podharcmistrz xxx" - odpowiedź: "Cześć Monika"... To jest nieco 
żałosne)

Problem jest w hufcach, gdzie wieloletni jedyny kandydat z koneksjami w KCh 
prowadzi politykę kadrową polegającą na popieraniu ulubieńców i utrudnianiu 
życia środowiskom których nie lubi...

pozdrawiam
Marcin Skocz 




Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj