[Czuwaj] WOSM, nasz wizerunek

[Przemysław 'Chaber' Chabros]

On Śr Stycznia 19 2005, 19:46, Rafał napisał(a):
> Użytkownik g00rek napisał:
>
>> Generalnie moja wypowiedź a propos cytatu z BP pozostała bez echa. Tak
>> na prawdę zamierzałęm ją napisać właśnie z nieco innym tematem i
>> wydzwiękiem. Więc napiszę.
>
> Mam takie pytanie...
> W jakich czasach żył Robert Baden Powell i czy była to Polska?
> Czy jego kraj kiedykolwiek za czasów jego życia walczył o swoją
> niepodległość na własnych ziemiach?
>
> To są dwa, zupełnie różne światy. Świat niezagrożonego mocarstwa,
> posiadającego kolonie zamorskie i kraj pozbawiony/any niepodległości
> co kilkadziesiąt lat.
> Niedawno, 11 listopada obchodziliśmy uroczyście jak co roku, Dzień
> Odzyskania Niepodległości. Czy Brytyjczycy, mają taki dzień u siebie w
> kalendarzu? Śmiem przypuszczać że nie...
> I właśnie stąd w Polsce takie a nie inne rysy wychowania młodych ludzi
> -> właśnie w gotowości do obrony ojczyzny, w duchu proobronnym.
>
> Inne tradycje, inna kultura, a przede wszystkim - zupełnie inna historia.

Święta prawda skoro teraz jest takie powszechne u skautawianie się to może
się też troche u harcerzujmy w końcu Małkowski i jemu podobni wiedzieli co
robią nazywając to harcestwem. Dla mnie takie na siłe montowanie mody na
skauting to jest jak zachwycanie się na początku lat 90-tych odzieżą z
zachodu.
Nie mowie od odzielaniu się od niego bo jestemy jego integralną cześcią,
ale bez przesady, ale za baze do analizy weźmy polskie warunki. Tak jak w
"Harcach młodzierzy polskiej" - a żeby jeszcze dobitniej przedstawic swoje
zdanie czemu obrano Zawisze a nie św. Jerzego - bo polski.
Może po prostu naszym wkładem w WOSM niech będzie to co polskie.
Heh a co dowcipów jeden z naszych seniorów opowiadał że w 70-latach
pojechali do RFN. Rano wyjazd planowany był na 5 rano, niemiecy skauci
bali się że rano nie da się polaków na czas zroganiozwać oboudzić i dać
jeść (grupa 100 ludzi). Okazało się że polacy zrobili pobudke, zaprawe,
apel, zjedli i zrobili pląsa na porzegnania. Szef skautów powiedział że u
nich takie rzeczy (chodzi szybkość, dyscypline i zorganiowanie) to są nie
możliwe, kiedyś to może ale wtedy to był HJ (HitlerJungen) ale teraz takie
rzeczy są zabronione. Jak widać ich podejście do takich spraw ma inne
podłoże.

-- 
Pozdrawiam i Czuwaj!

pwd. Przemysław "Chaber" Chabros HO
Drużynowy
V Drużyny Harcerskiej "Patria"
im. Powstańczej Poczty Polowej
Naczelnik
Poczty Harcerskiej 150 Świnoujście
Hufiec Ziemi Wolińskiej w Świnoujściu
Chorągiew Zachodniopomorska - ZHP
http://www.patria.z.pl/
patria w swinoujscie.com.pl