[Czuwaj] Harcerski weekend w prasie

Aleksandra Filińska 100krotka w harcerstwo.net
Pią, 22 Lip 2005, 02:21:29 CEST


Szanowni instruktorzy, przyjaciele i znajomi,

Dłuższą chwilę zajęło mi otrząsnięcie się z odrętwienia i odpowiedz na 
zyczliwe zapytania ze strony uczestników listy na priv. W zwiazku z niemym 
oczekiwaniem na rozwoj sytuacji, i z wieloma prosbami o prezentację 
‘drugiej strony’, chcialabym przedstawic kilka informacji, ktore udalo się 
zgromadzić i które być może pozwola na wyciagniecie wlasnych wnioskow w 
oparciu o relacje z pierwszej reki – adwokata Zbyszka (M44), mecenasa 
Grzegorza Długiego, a także informacje zebrane ‘w trakcie’.

Fakt 1. Prowokacja policyjna istotnie miala miejsce.

Od poczatku roku, dziennikarze Polsatu i innych mediow prowadza nasilona 
kampanię na rzecz 'ochrony praw dziecka'. W wyniku ich dzialan kilku osobom 
zostaly przestawione zarzuty pedofilii.
Kilka tygodni temu odezwal się do Zbyszka na czacie ktos podający się za 14 
latka mającego problemy, m.in. natury seksualnej. „Początkowo myślałem, że 
ktoś ze znajomych robi żarty, ale wiadomości były coraz bardziej natarczywe,

a z czasem rozpaczliwe. Osoba ta zmieniała swój wiek, raz podawała, że ma 
lat 14, raz 16”, mówi Zbyszek, który w tej sytuacji, jak zawsze umawia się 
z ‘delikwentem’ na spotkanie. 
„Informator, który zachęcał dziennikarza do prowokacji, bardzo dobrze znał 
zwyczaje Z. i Jego charakter. Jeśli tamten udawał pokrzywdzonego 
czternastolatka, było pewne, że wcześniej czy później Zbyszek zechce mu 
pomóc. Taki już jest”, mówi Grazyna Zaleska, harcmistrzyni z Zabrza 
pracująca ze Zbyszkiem od 20 lat.

Fakt 2. Zbyszek został zatrzymany do wyjaśnienia na podstawie art 202. par. 
4 Kodeksu Karnego.

W wyniku prowokacji udało się doprowadzić do przeszukania mieszkania i w 
komputerze Zbyszka znaleziono ‘treści pornograficzne’ z udziałem osób, co 
do których zachodzi podejrzenie, że są poniżej 15 roku życia. Znaleziono 
także ok. 20 CD m.in. z filmami z udziałem... Antonio Banderasa (Almodovar),

Planetę Małp i coś jeszcze. Zbyszek przyznał się do posiadania ‘treści 
pornograficznych’ z udziałem nieletnich. Policja przyznaje, że zdjęcia nie 
są autorstwa Zbyszka. Zdolnego zresztą fotografa (af).

Art 202 KK
§ 1. Kto publicznie prezentuje treści pornograficzne w taki sposób, że może 
to narzucić ich odbiór osobie, która tego sobie nie życzy,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 
roku.
§ 2. Kto małoletniemu poniżej lat 15 prezentuje treści pornograficzne lub 
udostępnia mu przedmioty mające taki charakter albo rozpowszechnia treści 
pornograficzne w sposób umożliwiający takiemu małoletniemu zapoznanie się z 
nimi,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 
lat 2.
§ 3. Kto w celu rozpowszechniania produkuje, utrwala lub sprowadza albo 
rozpowszechnia lub publicznie prezentuje treści pornograficzne z udziałem 
małoletniego albo treści pornograficzne związane z prezentowaniem przemocy 
lub posługiwaniem się zwierzęciem,
podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
§ 4. Kto utrwala, sprowadza, przechowuje lub posiada treści pornograficzne 
z udziałem małoletniego poniżej lat 15,podlega karze pozbawienia wolności 
od 3 miesięcy do lat 5.
§ 5. Sąd może orzec przepadek narzędzi lub innych przedmiotów, które 
służyły lub były przeznaczone do popełnienia przestępstw określonych w § 
1-4, chociażby nie stanowiły własności sprawcy.

Nasz wspólny przyjaciel, 26-letni Bartek Motyl, były harcerz „Watry” z 
Częstochowy mówi: „Od czasu do czasu pomagałem mu organizować imprezy 
harcerskie i często nocowałem w jego mieszkaniu. Jesteśmy kolegami, znamy 
się od 10 lat. To śmieszne. Przyznaję, że widziałem w jego komputerze 
zdjęcia pornograficzne. Zbyszek zawsze pozwalał nam korzystać ze swojego 
sprzętu bez ograniczeń. Zdarzało się, że jak go nie było sami ściągaliśmy 
takie foty”.

Fakt 3. Zarzut z art. 200 KK w stosunku do Zbyszka nigdy się nie pojawił, 
‘procesowo’ prowokacja nie miała mocy prawnej, nie pojawili się (jak dotąd) 
świadkowie, czy pokrzywdzeni, którzy obciążaliby Zbyszka na mocy tego 
artykułu: 

„Kto obcuje płciowo z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszcza się wobec 
takiej osoby innej czynności seksualnej lub doprowadza ją do poddania się 
takim czynnościom albo do ich wykonania, podlega karze pozbawienia wolności 
od roku do lat 10”.

Fakt 4. Na posiedzeniu w sobotę ok. godziny 17 sąd 1szej instancji wydał 
postanowienie o przedstawieniu Zbyszkowi zarzutu z tytułu 202, par. 4. W 
tym czasie prasa rozpisywała się już o pediatrze-pedofilu, a na stronie ZHP 
pojawiło się stanowisko Komendy Hufca Zabrze wraz z rozkazem ujawniającym 
imię i pelne nazwisko zatrzymanego. 'Na wszelki wypadek' (af).

Fakt 5. Zbyszek prowadzi HUKS (Harcerski Uczniowski Klub Sportowy), mający 
odrębną od Hufca Zabrze osobowość prawną, czego pośrednią konsekwencją jest 
fakt, że relacje z Hufcem są oględnie mówiąc ‘niezbyt dobre’, Zbyszek nie 
pełni funkcji w Hufcu od 13.01 (rozkaz na www.zhp.pl), sprawa w Sądzie 
Harcerskim została zakończona.

„Lekarz od ponad pół roku był mobbingowany przez komendę hufca w Zabrzu. 
Jako instruktor działał w harcerstwie od ponad 20 lat. Rozdźwięk rozpoczął 
się trzy lata wcześniej gdy Zbigniew G. utworzył Harcerski Uczniowski Klub 
Sportowy WATRA postrzegany jako konkurencję w uzyskiwaniu grantów i 
dotacji. Konflikt nasilił się na początku tego roku. Najpierw zawieszono go 
w pracy instruktora, potem zaczęły pojawiać się plotki i pomówienia na jego 
temat”, pisze dziennikarka Beata Znamirowska.

Komentując zawieszenie Zbyszka w prawach statutowych na mocy decyzji Sądu 
Harcerskiego m.in. za ‘niemożność skontrolowania jego pracy’ Grażyna 
Zaleska, nauczycielka, drugi charyzmatyczny instruktor zabrzański, uśmiecha 
się, gdyż również została pozbawiona przez swoją komendantkę hufca 
uprawnień za …. niezapłacenie składki członkowskiej. Święte prawo 
komendantki (af).

Fakt 6. Kolejny obóz (w Kostkowicach) dla dzieci z trudnych środowisk 
przygotowywany przez HUKS pod kierunkiem Zbyszka rozpoczął się w 
poniedziałek 18.07.

Dzieci wyjechały w komplecie.

Fakt 7. Prawdą jest, że w marcu Zbyszek został prawnym opiekunem 15-latka z 
Pogotowia Opiekuńczego, w momencie zatrzymania sąd uchylił tę decyzję.

„To dla mnie również potworny szok – dodaje dyrektor zabrzańskiego 
Pogotowia Opiekuńczego Marzena Pocześniok. – Pana G. Znałam i nawet moje 
własne dziecko było u niego leczone. Jednak ze względu na dobro śledztwa 
nie mogę wypowiadać się na temat naszego wychowanka, którego G. był 
opiekunem. 
Wiadomo, że 15-latek w pogotowiu przebywał od 2 lat. Trafił tam z rodziny 
zastępczej, z którą nie chciał już dłużej mieszkać. Jak się dowiedzieliśmy, 
chłopiec o aresztowaniu opiekuna dowiedział się z mediów. Jego obozowi 
wychowawcy mówili, że wydawał się wszystkim bardzo zaskoczony”. 
Dziennik Zachodni 20.07.

Fakt 8. Czekamy na wyjaśnienie sprawy i decyzje sądu 2-giej instancji i 
jeśli mogę – znając Zbyszka i szanując jego prawa, prosiłabym o 
niewszczynanie dyskusji publicznej do zakończenia postępowania. Tym, ktorzy 
chca pomoc - podaje namiary ponizej.

W dniu dzisiejszym pojawił się jeszcze jeden zarzut w stosunku do pediatry:
„Posiadanie nielegalnej wersji Windows 2000 na komputerze zatrzymanego”, 
jak mówi biegły-informatyk z KGP w Zabrzu.

Wyciąganie wniosków we wlasnym sumieniu pozostawiam bieglym w sztuce 
dyskutantom :)
i w imieniu Zbyszka bardzo dziekuję za mistrzowskie (sic) wyczucie, jakim 
wykazali się instruktorzy na tym forum.

hm. Aleksandra Filińska 
100krotka w harcerstwo.net
tel 609 45 83 83
GG 402714



Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj