RE: [Czuwaj] To moja wina :( ...dłuuugie

Rafal Bednarczyk amfarm w aster.pl
Wto, 17 Maj 2005, 16:32:59 CEST


Witam wszystkich,

Tomasz Grodzki byl uprzejmy zacytowac fragment
wypowiedzi Grzegorza Calka: 
> > Ja (m.in. z udziałem Pawła Weszpińskiego i mojego skarbnika hufca) 
> > dogadałem się z komendantem Mokotowa, że każdy ma swój 
> mandat, zaś o 
> > ten dodatkowy, ten trzeci powalczymy demokratycznie.
jak dla mnie bomba - sam Grzegorz stwierdza otwarcie,
ze ustalenia ktore poczynil to nie byla demokracja,
ze tylko jeden mandat mial byc wybierany demokratycznie.
Rewelacja...

> > Skoro to 
> > ustaliliśmy, więc daliśmy odpowiedź KCh, że ok, że nie chcemy sami 
> > wybierać swojego delegata, ale robimy rejon z Mokotowem.
> >
> > Jak było dalej, wiecie... :(
> 
> Jakos wlasnie nie wiemy. Instruktorzy z Mokotowa nie sa 
> slowni?
no to jest Tomku odwazna teza. Czy aby tylko nie zbyt
odwazna? Wierze, ze nie ma w tej tezie zadnego drugiego dna...

> Czy tez komendant Mokotowa sie z Wami umowil nie 
> upewniajac sie ilu bedzie mial chetnych?
komendant hufca Mokotow ma jedna potezna wade: przy 
podejmowaniu decyzji waznych dla kierowanego 
przez siebie hufca zasiega zawsze opinii swoich instruktorow.
Na Mokotowie dziala tzw. Rada Szczepowych i z nia komendant
i komenda tez ustala strategiczne poczynania Mokotowa.
Tak tez bylo i tym razem. Rada Szczepowych (ktora jeszcze
dodatkowo tym razem byla otwarta dla wszystkich instruktorow
i pelniacych funkcje instruktorskie) niemal jednoglosnie
odrzucila pomysl ukladania sie i zadecydowala, ze na wybory
idziemy bez ukladu na kogo mamy glosowac, a patrzymy
co i jak zaprezentuja kandydaci. Mokotowscy kandydaci
zglosili swoja gotowosc do kandydowania, ale nie wyglaszali
swoich programow - zostawili to na zbiorke wyborcza.

Grzegorz - komendant Zoliborza - zostal o tym poinformowany
wiec dziwie sie, ze nigdzie o tym nie napisal informujac
o przebiegu zdarzen.

> Pytam tak, gdybym mial sie z komendantem Mokotowa w 
> przyszlosci umawiac...
> W koncu obaj jestesmy delegatami na Zjazd...
mysle (bedac delegatem na zjazd), ze na pewno mozemy sie
juz teraz umowic, ze bedziemy sluchac programu kandydatow
do wladz i doglebnie dyskutowac o problemach waznychn dla
zwiazku. Nie wiem na co jeszcze chcialbys sie umawiac
w zwiazku ze zjazdem?

pozdrawiam serdecznie
R. Bednarczyk
--------------------------------------------
hm Rafal Bednarczyk
www.kpo.org.pl
www.kpo.neostrada.pl/zjazd
www.jamboree2007.zhp.org.pl 



Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj