Re: [Czuwaj] Może przerwa? [bylo: To moja wina :( ...dłuuugie]
Dorota Całka
dorota_calka w poczta.onet.pl
Wto, 17 Maj 2005, 19:06:48 CEST
popieram, musimy poczekać na powrót Andrzeja
Dorota Całka
----- Original Message -----
From: "Aleksander Senk" <senk w post.pl>
To: "Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy." <czuwaj w listy.czuwaj.net>
Sent: Tuesday, May 17, 2005 6:16 PM
Subject: [Czuwaj] Może przerwa? [bylo: To moja wina :( ...dłuuugie]
From: <dorota_calka w poczta.onet.pl>
> Przykro mi, ale poziom tej dyskusji zaczyna być przerażający. Czuję sie
> tym
> mocno zażenowana, tym bardziej że Andrzej Starski - Komendant Hufca
> Mokotów
> nie uczestniczy w tej dyskusji { kto to mówi o braterstwie:( }. jako
> instruktorka hufca Mokotów czuję się w obowiązku aby odpowiedzieć na te
> absurdalne zarzuty:
Ja też, jako instruktor Mokotowa, jestem coraz bardziej przerażony.
Ale wcale nie poziomem dyskusji, tylko wagą zarzutów.
A skoro waga jest tak wielka, a sprawa dotyczy tylko dwóch hufców uważam,
że:
1. Należy ją przenieść na jakieś wspolne żoliborsko-mokotowskie forum
(niekoniecznie
internetowe).
2. Należy poczekac na odpowiedź Andrzeja lub wrecz "spotkać" :-) Andrzeja z
Grzegorzem,
co by ustalili wspolna wersje, badz spisali "protokol rozbieżnosci"
(Andrzej jest subskrybentem tej listy, ale obecnie jest poza domem i nie
moze brac
udziału w dyskusji)
Moim zdaniem w obecnej chwili zasadniczym pytaniem jest pytanie o genezę
powstania rejonu
mokotowsko-zoliborskiego.
Czy jest tak, jak pisze Grzegorz, że decyzja ta zapadła po konsultacji z
Andrzejem, czy
też tak, jak to przedstawia Dorota, czyli że rejony powstały z inicjatywy
KCh czy
instruktorow Zoliborza.
Jeżeli Andrzej potwierdzi wersję Grzegorza, to już problem stanie sie naszym
wewnętrznym
problemem, który wcale nie musi obciążać bezposrednio Andrzeja, a jest tak
naprawdę
kwestią honoru szerszych lub węższych gron instruktorów hufca Mokotów.
Jeżeli zaś nie potwierdzi... to wtedy się zobaczy. Bowiem jeżeli nie bylo
tak, że
Zoliborz mial wybór i wybierał rejon, będąc przekonanym, że KH Mokotów zrobi
wszystko,
żeby każdy miał zagwarantowane przynajmniej tyle samo wybranych delegatow,
ile mial przy
pierwotnym ukladzie, to wtedy to co sie stalo nabiera zupelnie innej wagi.
Na razie, moim zdaniem, sprawa przestała sie nadawac do publicznej dyskusji
na tej liście
pozdrawiam
olek
--
_______________________________________________
Grupa dyskusyjna Czuwaj
Czuwaj w listy.czuwaj.net
http://listy.czuwaj.net/mailman/listinfo/czuwaj
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj