Re: Re: [Czuwaj] To moja wina :( ...dłuuugie
Grzegorz Całek
g.c w onet.pl
Wto, 17 Maj 2005, 19:55:57 CEST
Doroto!
Mam do Ciebie jedną prośbę: nie zarzucaj mi publicznie pisania nieprawdy,
uważaj proszę na słowa, bo nie chciałbym musieć spotykać się z Tobą w
sądzie harcerskim. Bardzo przepraszam, że tak piszę, ale nie lubię, gdy
ktoś się tak do mnie odnosi.
Co więcej jestem pewien wygranej, ponieważ zdarzenia, które podważasz,
znasz tylko z drugiej ręki, ja zaś przy nich byłem i co więcej jest spore
grono świadków...
Pozdrawiam!
GC
PS: Uzupełnienie dla mniej zorientowanych: decyzja o wspólnym rejonie i
ustalenia komendantów zostały podjęte 17 marca (!). O tym, że niektórzy
instruktorzy Mokotowa się temu sprzeciwiają dowiedziałem się 12 maja.
Definitywnie zaś dowiedziałem się, że nici z naszej umowy w niedzielę 15
maja. To tak dla jasności, bo z maila Doroty można byłoby wysnuć wniosek,
że to wszystko było w dość bliskim czasie. I tu Dorota ma w pełni rację:
tak, idąc na zbiórkę wiedziałem już, że umowa została zerwana. Jednak (w
gronie kandydatów) doszliśmy do wniosku, że my będziemy jednak do końca
grać fair, stąd "prawybory" w naszym hufcu.
PS2: Żeby to wszystko zrozumieć, trzeba uświadomić sobie, że nasze hufce
miały zagwarantowane po jednym mandacie (bo liczą ponad 750 osób), i że te
wszystkie manewry były po to, by mieć ten dodatkowy, ten trzeci mandat.
Więc ten układ to naprawdę nie była jakaś zbrodnia przeciw demokracji, ale
umówienie się co do tych dwóch naszych pewnych mandatów, to było i dla
Andrzeja, i dla mnie oczywiste! Oczywiste 17 marca tego roku...
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj