[Czuwaj] www.jamboree2007.zhp.pl

[Rafal Bednarczyk]

Witam wszystkich,

Czeslaw Przybytek byl uprzejmy napisac:

> Wiara czyni cuda :-))
> Cóż w moim nienajbiedniejszym Krakowie
> rodziców harcerzy mam "niewiernych"
> ;-))
> Orientacyjna kwota 2200 zł za udział w Jamboree
> niezbyt ich zainteresowała (spotkanie miałem 9 dni temu)
> ".... pomyślcie o czymś tańszym...."
a to juz rozumiem w czym rzecz. Ty juz zaczales dzialac
na rzecz wyjazdu na jamboree na wlasna reke. To oczywiscie
nalezy pochwalic bo to duze wyprzedzenie prawie dwuletnie:-)
ale zanim spotkales sie z rodzicami swoich harcerzy warto
bylo zebrac wiecej informacji na temat chociazby platnosci.
Ja sobie nie przypominam, aby nasz zespol gdzies kolportowal
informacje, ze uczestnik polskiego kontyngentu na jamboree 2007
mial placic 2200 zl za udzial.

Gdyby ktos z Twojego srodowiska znalazl chwile na spotkanie
z kims z komendy kontyngentu to latwiej by Wam bylo rozmawiac
z rodzicami, nawet jesli jest to zdecydowanie przedwczesnie
nawet dla nas - planujemy rozpoczac akcje naborowa dla
harcerzy na poczatku 2006 roku.

Jesli zas chodzi o finanse to wlasnie konczymy batalie 
o powolanie Fundacji Swiatowego Jamboree, ktorej wylacznym zadaniem
bedzie pozyskiwac, gromadzic i pomnazac srodki na udzial
kontyngentu na jamboree. Zamierzamy dywersyfikowac zrodla
oplacenia udzialu w jamboree uczestnika poprzez 3 zrodla:
- oplate za udzial wniesiona przez harcerza
- czesc oplaty wypracowana przy pomocy fundacji na poziomie
regionalnym (choragiew i hufiec)
- czesc oplaty pozyskana przez fundacje
Po zarejestrowaniu fundacji podamy do wiadomosci nasze wyliczenia
i kolejne etapy wplat - poki co zakladamy, ze pierwsza wplata
czlonkowska zwiazana z deklaracja wejscia do kontyngentu
bedzie wynosila okolo 500 zl i bedzie zwiazana ze swiadoma deklaracja
zaangazowania sie w prace nad wyjazdem calego kontyngentu.
Robimy to miedzy innymi na podstawie doswiadczen ubieglych jamboree
i tegorocznego EuroJam, gdzie byli rodzice ktorzy najpierw bez
zadnej wplaty zglosili harcerzy, a potem ich wycofywali bez ponoszenia
zadnych kosztow

> >> Obawiam się, że mimo reklamy wiekszość z tych co wiedzą o Jamboree
> >> nie pamięta o tym problemie, zaś  dla sporej części tych co wiedzą
> >> jest to "element odstraszający".
> >
> > nie martw sie - Ci co juz zaangazowali sie w organizacje swoich
> > reprezentacji jamborowych znaja te terminy i sa miejsca gdzie
> > harcerze juz by chcieli dzialac w swoich reprezentacjach,
> > np. w Sopocie
> 
> Pisząc "harcerze" masz na myśli:
> drużyny, ZZ, zastępy czy pojedynczych harcerzy ?
tego dokladnie nie wiem bo to sa informacje od wlasnie tych
wybranych wczesniej koordynatorow choragwianych reprezentacji,
ktorzy juz dzialaja w swoich wlasnych srodowiskach. I to oni sa
lokalnymi liderami jamborowymi bedac jednoczesnie w kontakcie
z nami co daje nam mozliwosc wspolnego wymyslania rozwiazan,
ktore sa dobre i lokalnie dla nich i moga dzialac na poziomie
centralnym

pozdrawiam
R. Bednarczyk
-----------------------------------------------
hm Rafal Bednarczyk
komendant kontyngentu
www.jamboree2007.zhp.pl