[Czuwaj] www.jamboree2007.zhp.pl

[Rafal Bednarczyk]

Witam, 

Rafał Matuszewski byl uprzejmy napisac:
> Na podstawie moich obserwacji i przemyśleń wynika, że 
> "społeczeństwo instruktorskie nie jest jeszcze dobrze 
> poinformowane o Jamboree, nie wie, z czym to się je, co tam 
> takiego będzie itd.
zgadzam sie z Toba w 100% - dopiero rozpoczynamy promowanie
Jamboree, a poniewaz nie dysponujemy poki co srodkami
finansowymi to zalozylismy promowanie w srodowiskach
poprzez koordynatorow choragwianych. W roznych choragwiach
roznie to idzie, ale na pewno nie mozna powiedziec,
ze Jamboree zostalo juz wypromowane - jestesmy dopiero 
na poczatku tej drogi stad Twoja obserwacja jest jak
najbardziej sluszna

> Tak jest przynajmniej w chorągwi Mazowieckiej!
mysle, ze jesli chodzi o promocje to tak jest
w wiekszosci choragwi

> Brak jest dobrego poinformowania i promocji (bo
>   cóż znajdziemy na stronie polskiego kontyngentu? 
> praktycznie tylko wymagania dla komendantów reprezentacji i 
> członków).
a co bys chcial w takim razie znalezc na stronie kontyngentu?
Bo rozumiem, ze z koncepcja i materialami na tej stronie
sie zapoznales.

> Ja z wielką pomógłbym w pracach mazowieckiej 
> reprezentacji, ale jakoś tu cicho, głucho... :/
przeciez zglosiles sie i dostales zaproszenie na sobotnie
i niedzielne spotkanie. Musisz zrozumiec, ze nasz zespol
czyli komenda kontyngentu i komenda choragwi mazowieckiej
to dwie rozne sprawy - my nie mamy wplywu na komende choragwi,
mozemy tylko prosic, zapraszac, prosic o konsultacje.
I to robimy. A Wasz pelnomocnik, na poczatku jeden z bardziej
aktywnych i zaangazowanych jakos ostatnio zamilkl niestety.

> Miałem także 
> ochotę na uczestnictwo w sobotnich warsztatach, ale okazuje 
> się, że tak naprawdę będą one dopiero w niedzielę (warsztaty 
> miały byc w sobotę,a konkurs komendantów w niedzielę!), a w 
> niedzielę juz nie mogę.
oj Rafal - chyba problem polega tak na prawde na tym, 
ze Ty nie mozesz w niedziele. Nasze spotkanie zaczyna sie
w sobote o 17.30 i jego charakter zdecydowanie polega przede
wszystkim na zaangazowaniu sie uczestnikow wiec rozmowy
i wymiana informacji jest tu duzo wazniejsza niz czesc zajec,
ktore rzeczywiscie sa w niedziele rano. 

Poza tym czesc osob moze przyjechac dopiero w niedziele rano
i dlatego czesc zajec przesunelismy na ten termin.
Ale przeciez Ty nie masz specjalnie daleko do Warszawy
wiec moze jednak uda Ci sie jakos pogodzic swoj pobyt 
na zajeciach jamborowych w niedziele rano

> Dlaczego materiały opracowane na 
> spotkaniach nie mogą trafić do zainteresowanych?
alez trafiaja do zainteresowanych - uczestnicy chocby poprzednich
warsztatow jamborowych mogli odebrac materialy z naszych
wspolnych zajec nagrane na CD od swoich pelnomocnikow choragwi
ds zagranicznych - chodzilo o to, aby sie wzajemnie poznali.
Tyle tylko, ze do tego potrzebna byla obecnosc wszystkich pelnomocnikow,
a niestety nie wszyscy byli na spotkaniu komend choragwi.
Idea nasza jest taka, ze pelnomocnik ma miec komplet informacji
bo jemu latwiej powielic CD dla kazdego zainteresowanego przy okazji
nawiazujac z nim kontakt niz prowadzic wysylke z poziomu centralnego
Nam bardzo zalezy na zdecentralizowaniu przygotowan do Jamboree
stad taka koncepcja

> Ja pisałem do mojego
>   pełnomocnika, ale (jak to u niego często) nic nie odpisał 
> :/ Hmmmm,dziwne...
powtarzam raz jeszcze, ze my mozemy tylko wspolpracowac
z pelnomocnikami i nie mamy zadnych mozliwosci wplywania
na ich prace - mozemy tylko prosic, zapewniac informacje
i materialy.
I podkreslam, ze caly czas robimy to 100% spolecznie korzystajac
jedynie ze swoich wlasnych srodkow i mozliwosci.

Zapraszam Cie chocby na sobotnie zajecia - jestem pewien,
ze jak poznasz glebiej wszystkie jamborowe sprawy staniesz sie
ich goracym wyznawca:-)

pozdrawiam
R. Bednarczyk
-----------------------------------------------
hm Rafal Bednarczyk
komendant kontyngentu
www.jamboree2007.zhp.pl