Re: [Czuwaj] O mundurze galowym jeszcze (długie, bom zadziwiona)

[Dominik Jan Domin]

----- Original Message ----- 
From: "Ania Miszczak" <ania.poziomka w wp.pl>
To: "Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy." <czuwaj w listy.czuwaj.net>
Sent: Wednesday, 30 November 2005 02:00
Subject: Re: [Czuwaj] O mundurze galowym jeszcze (długie, bom zadziwiona)


> A gdyby inna opcja np. Tradycjonalistów - zajęła się już dawno temu 
> reformą mundurową i ludzie z twoejje drużyny usłyszelib - "Jak wam sie nie 
> podoba musztarda i rogatywka - to odejdźcie, bo nie ma dla was miejsca w 
> naszym prawdziwym ZHP w waszych ciemnych mundurach i kapeluszach"

Gdybym usłyszał to od swojego przelożonego - to zgodnie z rozkazem 
odszedłbym. Na szczęście naszej druhnie komendant podobają się nasze mundury 
:)

>Ale ludzie owi uważaliby, że mają rację, bo w ten sposób: bronią tradycji, 
>narodowego ducha, ducha młodości chmurnej i górnej zgodnej z wytycznymi   z 
>roku 193...,

Raczej z roku 197...

>Na pewno nie obecnie dostępne chusty, prześwitujące i rozciągające się jak 
>gumka.

A kto każe kupowac chusty w jedynej słusznej firmie??

My mamy czarno-zielone / albo zielono-czarne - do wyboru w zaleznosci od 
humoru - i takich nikt nie produkuje i bardzo dobre. Sam szyję je na 
maszynie harcerzom i są OK.

> C) pragnę zasygnalizować, że zgodnie z poruszanymi tu sprawami pojawiła 
> sie tendencja zrobienia czystki w ZHP - jak nie pod hasłem - zostają 
> młodzi, to jeszcze pod nowym - zostaną szczupli :)

Rozumiem - choroba, wiek czy pare innych spraw. Ale jak mlodemu zdrowemu 
facetowi brzuch sie nie mieści w koszuli, to czy to jest INSTRUKTOR??

Ach, przepraszam, zapomniałem, że "ściezkami zdrowia" to był tylko program 
na kilka lat i już w ZHP nie obowiązuje...



DJD
wredny jak zawsze,  tym razem bo niewyspany