[Czuwaj] kto podejmuje decyzje, i o koszuli jeszcze, było: Gdzie kończy się instruktor?

[Michał Górecki]

Anna Michalina Nowakowska napisał(a):
> A do kogo należy decyzja, czy 
do Zespołu
> i gdzie będa zaszewki na piersiach i na plecach, 
a to już do krawców :)
> czy będzie karczek i czy koszula mundurowa będzie z grubego płótna?
>   
a to znowu do ZM
> Do kogo nalezy decyzja czy rękawy będą bufiaste jak dziś (żeby można było je łatwo podwijać) czy też będą dopasowane i od razu krótkie?
> itd.... :):):):)
> doceniam, że zajmują się tym profesjonaliści.
> Doceniam też (wspominałam już) wersję rozmiarówki dla dorosłych. Nie jest to nowość, bo w tej chwili taką właśnie koszulę/bluzę posiadam.
>   
Ogólnie: my proponowaliśmy, oni mówili jak to jest z technicznego punktu 
widzenia. Potem kolejni. I kolejni. I kolejni. Ja mogę teraz o każdym 
detalu munduru godzinami. Ale wolę osobiście :)

Co do rękawów jeszcze: ja na przykład optowałem za krótkimi wogóle. Są 
zgrabniejsze i bardziej unierwsalne jeśli chodzi o noszenie czegoś na 
wierzch. My i tak nie odwijamy nigdy prawie.
Ale o tym akurat była dyskusja na GK i rękawy takowe nie przeszły :(

Ale to nie wszystko.
Otóż regulamin nie precyzuje dokłądnego kroju mudnuru, koszuli, itd. 
Regulamin precyzuje, że jednynym własciwym jest mundur wg wzorów ZHP. 
Czyli z wszywką odpowiednią i oznakowaniem logo na patce lewej kieszeni.

Może powstać inna koszula wg wzoru ZHP bez konieczności zmiany regulaminu :)
I powstanie.

Nie da się stworzyć koszuli na wszystkie warunki.
Czy koszula miała być cienka czy gruba? Z jednej strony mamy 8 zimnych 
miesięcy w roku, z drugiej łatwiej coś założyć NA, niż zdjąć (bo nie da 
się już czasem nic zdjąć).

Rozwiązaniem jest koszula nie za cienka (grubsza od zwykłej koszuli) 
jednak z dość rzadkim splotem. Dzięki temu jest przewiewna i miękka w 
dotyku (trochę bardziej od bundeswehry, która ma także zastosowany splot 
atłasowy).
Ale to nie rozwiązuje wszystkich zastosowań.

Pomysłem jest koszula letnia, jako dodatek, a raczej OPCJA. Koszula taka 
miałaby identyczny kolor jak podstawowa koszula mundurowa, wykonan 
byłaby jednak z innego (droższego) materiału typu tropik, miałaby 
charakter także polowy, choć nadawałaby się bardziej do zastosowań 
galowych niż wariant podstawowy (przede wszystkim ze względu na krótki 
rękaw). Materiał który mamy obecnie na myśli to ripstop używany przez WP 
w Iraku, pracuje jedynie nad ty, aby kratka nie była tak widoczna (nie 
jest to chyba u nas pożądane).

Wyobrażam sobie nawet, że cała drużyna wędrownicza kupuje takie koszule 
- czemu nie, jak dużo wędrują i chcą je mieć. Jednolitość - jeśli kolor 
będzie taki sam to diametralnie różnić się od podstawowej nie będzie.

> Marzenia mam takie, żeby instruktorka, nie tylko w kroju 'młodzieżowym' mogła wyglądać jak kobieta.
> nawet jak jest dużą kobietą. Żeby jej mundur nie szpecił.
> Bo to nie prawda, że duża kobieta, źle wygląda we wszystkim.
> natomiast prawda, że źle wygląda w mundurze.... :(
>
>   
Tu jest problem. Bo dopasowanie do figury i gustu to kwestia szerokiego 
asortymentu. I o ile możemy sobie na niego pozwolić w przypadku 
kolekcji, to jeśli chodzi o mundur, woleliśmy zostac przy BPowskiej idei 
munduru - jednolitego stroju dla wszystkich bez względu na pochodzenie, 
status majątkowy.

(Podobna zresztą idea przyświecała przy kolekcji ZHP - już o tym pisałem 
dwa polary, wyglądają tak samo, a jeden jest lepszy i droższy)
>
> Hmmm pomysł niezły, mam nadzieję, że nie żartowałeś.
> tylko warto by dobrze przemyśleć dobór materiału, krój, żeby jednak pasował tam i tu:) czyli w bardziej eleganckich miejscach i od czasu do czasu wśród harcerzy. Myślę np o czymś podobnym do sztruksowej marynarki - która nie jest uznana za elegancką w businessowym znaczeniu, ale casualowo=sportową w biurowym wydaniu. 
> Warto tak dobrać materiał, żeby nie gryzł się z materiałem koszuli mundurowej (wyobraźcie sobie połączenie dzisiejszej bluzy harcerki, z podwiniętymi albo odwiniętymi rękawami, w marynarce od żakietu instruktorki, brrrr )
>   
Nie żartowałem. Zapraszam na forum 4Ż. Jestem zawsze otwarty na 
konsultacje, jak mówiłem to już bardziej kolekcja ZHP.

g00rek