[Czuwaj] Projekt Statutu ZHP

Aleksander Senk senk w post.pl
Pon, 5 Wrz 2005, 12:48:52 CEST


From: "phm Wojciech Godoń" <goferek w chrzanow.zhr.pl>

> > Obawiam sie, ze plec mą pomysliles :)
> :-) sie czepia słówek - zginęła mi literka "k", zdarza się :-)

Wiem, ze sie zdarza.. Od pierwszej klasy podstawowki wszystkim sie zdarza..
;-P

> Szczerze mówiąc - uważam, że takich jak Ty jest w ZHP bardzo wielu -
> powiniście zostać by wolczyć o DOBRO, by nie dopuścić do minimalizacji
> roli słowa "harcerstwo" w nazwie ZHP. Mi nie starczyło sił, może nie
> miałem sojuszników na swoim terenie, może brakło mi pomysłów. Jeszcze raz
> powtarzam ZHP - to grono wielu wspaniałych instruktorów, którzy z
> pewnością dadzą sobie rady z "politycznym betonem".

Mile to slowa, Wojtku.
Problem jednak w tym, ze z "politycznym" betonem walczy bardzo wielu
instruktorow.
Ale niewielu z nich nie pragnie minimalizowania slowa "harcerski".
Wielu odrodzenie ZHP widzi w przerobieniu go w organizacje profesjonalnie
zarzadzana, rozrastajaca sie liczebnie, otwarta w kazdym mozliwym kierunku,
stawiajaca na atrakcyjnosc dzialan, a mniej na ich spojny wychowawczo sens,
przejmujaca wiele rozwiazan skautowych, nam obcych.
I ten prad wlasnie widac w tym projekcie.
Nie wiem, co sie stalo z tymi, ktorzy odrodzenie ZHP widzieli by w
podnoszeniu ideowosci, autentycznosci wychowania.. Moze wcale ich nie ma
duzo? A moze dali sie uwiesc haslami walki z "betonem" i nie zauwazyli, ze
zostali wykorzystani do walki o cos zupelnie innego?
Nie wiem tego sam, powiem szczerze. A jest to rzecz, ktora bardzo chcialbym
teraz wiedziec.

pozdrawiam
olek






Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj