RE: [Czuwaj] Kandydaci do władz naczelnych

[Witold Węgorkiewicz]

Rafał Bednarczyk napisał:

[ciach]
: najlepsza nawet strategia bez planow 
: operacyjnych i kamieni milowych jest 
: tylko stekiem poboznych zyczen. 

[ciach]
: ...czescia imanentna kazdej strategii 
: jest plan operacyjny jej wdrozenia 
: - i wlasnie taki plan operacyjny przy 
: ustalonej strategii powinien przedstawic 
: kazdy kandydat.

[ciach]
: Tak realizuje sie strategie niezaleznie 
: czy jest to PriceWaterCoopers, spolka 
: akcyjna czy organizacja pozarzadowa.

Nie czuję się wielkim autorytetem w dziedzinie strategii, jednak powyższy
wywód wzbudza mój sprzeciw. Istnieje kilka kanonicznych szkół strategii - co
najmniej pięć. Przynajmniej o takich uczą w szkole do której obaj, Rafale,
chodziliśmy.

Powyższe podejście, postulujące zaplanowanie wszystkiego i zaprezentowanie
szczegółowych planów na Zjeździe - opiera się na paradygmacie tzw. Szkoły
Planistycznej. To są mniej więcej lata pięćdziesiąte ubiegłego stulecia. Wg
mojej wiedzy, podejście to nie bardzo się sprawdza. W organizacjach
pozarządowych - nie sprawdza się wcale. 

Aktualnie uznawany paradygmat zarządzania strategicznego, nazywany Szkołą
Adaptacyjną, odrzuca szczegółowe planowanie długoterminowe, którego tak się
domagasz. Planowanie operacyjne, kamienie milowe, perty, ganty, śmanty i
inne tego typu techniki stosuje się przy realizacji projektów - tyle, że
tych projektów jest dużo i są planowane w stosunkowo krótkiej perspektywie.


Pozdrawiam,

Witek