[Czuwaj] Re: pytanie w sprawie obozu
Janusz Sikorski
jsikorski w wp.pl
Wto, 11 Kwi 2006, 11:00:32 CEST
No i mamy uwidocznioną różna filozofię obozowania.
Dla jednych liczy sie obozowanie w trudnych warunkach (jak mówił pewien
ogólnie znany Druh uważany przez wielu za twórcę harcerstwa - rzućmy naszą
młodzież na łąki, pola i jeziora, niech tam w trudzie codziennej pracy
hartują swoje dusze)Dla innych, miejsce, wycieczki, autokary .... A już za
kuriozalny argument uważam podnoszenie faktu że obóz taki nie da się
zatwierdzić w ZHP czy ZHR... Nie da się zatwierdzić ? To do diabła z
takimi organizacjami. Trzeba jeździć jako np... Szkolny Klub Sportowy
(zaprzyjaźniona drużyna wodna), Harcerski Klub Biegów Na Orientację
(znajomy szczep), Obóż organizowany przez klub studencki (sam zdaje się
tak pojade w tym roku). W imie czego mam zatwierdzać obóz w ZHP ? W imię
tego by połowa dzieci nie pojechała bo ich nie stać na 600 zł ? A nawet
jeśli zrobię akcje jedna i druga i zarobimy tą kasę ? to dlaczego mam ją
wydawać ot tak... bo ktoś ma kaprys ?
Harcerz jest oszczędny więc jeśli się da wyjechać za 270 zł to należy tak
zrobić, a zaoszczędzoną kasę można wydać na wiele fajnych rzeczy, np na
pomoc potrzebującym. Na koniec proszę o zastanowienie się PO CO SIĘ JEDZIE
NA OBÓZ (w kontekscie MH) i jaki obóz lepiej spełni swoje cele wychowawcze
?.
Pozdrawiam
Janusz Sikorski
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj