RE: [Czuwaj] Re: tani obóz - o co tyle hałasu :)
TOGRO.pl
togro w togro.pl
Czw, 13 Kwi 2006, 11:14:00 CEST
> -----Original Message-----
> From: Andrzej Rolewicz [mailto:harc38 w op.pl]
> Mimo zaawansowanego wieku jestem w harcerstwie nowy - (od 99
> roku) i to co mnie uderzylo w harcerskich akcjach letnich to
> fakt, ze obecnie struktury harcerskie (hufiec i wyzej)
> zamiast pomagac -zalatwic dotacje -wypozyczyc nieodplatnie
> sprzet, transport (pisal o tym Dominik - przyklad z Litwy)
> - pomoc zalatwic formalnosci
> oczekuja od druzyny ktora samodzielnie organizuje oboz -
> jakichs pieniedzy.
Pisz za siebie i swój hufiec. Wspolczuje Ci. Ja jestem komendatem hufca i
nie pobieram pieniedzy od obozow moich druzyn i szczepu.
> Korzystamy z wlasnego sprzetu,
> formalnosci, program i sprawy organizacyjne zalatwiamy sami,
> sami rozliczamy oboz z dotacji a mimo to "nalezy sie" cos za
> "obsluge". To jest chore.
1. To nie jest Wasz sprzet tylko ZHP. Pamietaj, ze dzieki podszywaniu się
pod ZHP nie placisz podatku dochodowego.
2. Ta obsluga to utrzymanie struktur, które nawet w najlepiej
zorganizowanych komendach kosztuje.
> Wystarczy jak z jakiegos sklepu nie dosla faktury
> (bo na miejscu czasami nie wypisuja - "nie ma kierownika") -
> i juz komendant siega do portfela. (mimo, ze ma paragon).
Chyba komendant zna przepisy finansowe obowiazujace w naszym kraju? I wie,
do czego może uzyc paragonu?
> A kto placi skladki, jezeli zglosi sie 30 osobowa druzyne i 8
> osob w trakcie roku odejdzie ? Oczywiscie druzynowy z wlasnej
> kieszeni.
Jestes niedoinformowany. Proponuje zasiegnac informacji w Twojej komendzie
co się w takiej sytuacji robi.
Tomek
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj