[Czuwaj] wyborcza (bez info i bez stautu)

Aleksander Senk senk w post.pl
Śro, 19 Kwi 2006, 07:39:02 CEST


phm. Jossarian napisał(a):

> artykuł w wyborczej
> Jesli chodzi o nieszczęsny/szczęsny artykuł, to powtarza się ten sam schemat
> co ostatnim razem, w którym sam osobiście i własnymi "palcyma" napisałem Wam
> informację i wyjaśniłem sprawę - dzięki swiatłej myśli Naczelnego można było
> przeczytać to także w Czuwaj. Mogę tylko powtórzyć pewne argumenty:
> - artykuł czytają przede wszystkim ludzie z poza harcerstwa i dla nich
> wymowa jest taka, że ZHP dba o dzieci i stsra się zrobić wszystko by ich nie
> można było krzywdzić - Ci z Was którzy są rodzicami wiedzą jak to jest
> ważne - bezpieczeństwo,

Zubku!
Jest to zupełnie absurdalny argument i myslenie bardzo nam szkodzące.

Takie rozwiązania były (są) do łykniecia w WBrytanii czy USA - krajach o 
zupelnie innej kulturze. Krajach purytańskich, w ktorych jeszcze 100 czy 
200 lat temu spanie siostry i brata w jednym pomieszczeniu było uznawane 
z niemoralne.

W naszej kulturze sa to rozwiązania zupełnie obce!
Rozwiazania, które daja sygnał: Jest źle. Bardzo źle. Tak źle, ze 
organizacja nie ufa swoim instruktorom.

A w rodzicach - zwlaszcza tych "przyszłych harcerzy", budzi watpliwosci 
wobec harcerstwa. I jezeli sie zgodza, by dziecko nalezalo do 
organizacji, to moga miec oczekiwania, ze "bedzie tak, jak pisali w 
gazecie".

Mnie zastanawia to, ze po raz drugi prasa pisze cos, co podobno jest tak 
absurdalne, z Zwiazek nie chce sprostowan, nie chce reagować. Jak sie 
pojawi to po raz trzeci w gazecie, to chyba zaczne wierzyc jednak im...


> - odradzam sprostowania, bo po prostu ośmieszylibyśmy się, nie dlatego, ze
> nie mielibyśmy szans, ale dlatego, że rozpoczynanie "walki" z największą
> gazetą z powodu tego, że kilkdziesięciu drużynowych, może źle zrozumieć
> intencje swojej własnej GK-i... no śmiech na sali,

Mnie tam nie jest do smiechu.


Marcin Goleman napisał na tekst Zubka:
>> - Główna Kwatera kilkakrotnie, w różnych miejscach informowała jak wyglada
>> praca nad "kodeksem" i jak on może wyglądać, robocza wersja poradnika krąży
>> w internecie, tylko ktoś w bardzo złej intencji może nadal twierdzić, że GK
>> chce zabraniac bratniego kręgu.
 >??? jakies przyklady tych miejsc gdzie informowano jak wyglada praca 
 >nad kodeksem?? nie twierdze ze ich nie ma, po prostu nie natknalem sie 
 >na nie i jestem ciekaw tego stanu i co nas czeka i gdzie moge pobrac 
te >wersje krazaca?

No, poradnik jest dostepny pod adresem http://208.pl/pub/poradnik
I to juz od dluzszego czasu. Pisalem o tym na Czuwaj.

Ale o informowaniu nt. stanu prac tez nie za bardzo cos wiem.
Chyba, ze masz na mysli, Zubku, projekt planu pracy zespolu ds. kadry 
instruktorskiej ZHP.
Ale wtedy strach jeszcze wiekszy...

pozdrawiam
olek




-- 



Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj