[Czuwaj] wyborcza (bez info i bez stautu)
Marcin Goleman
marcin w wedrownictwo.net
Śro, 19 Kwi 2006, 08:46:30 CEST
>>??? jakies przyklady tych miejsc gdzie informowano jak wyglada praca
>>nad kodeksem?? nie twierdze ze ich nie ma, po prostu nie natknalem sie
>>na nie i jestem ciekaw tego stanu i co nas czeka i gdzie moge pobrac
te >>wersje krazaca?
> No, poradnik jest dostepny pod adresem http://208.pl/pub/poradnik
> I to juz od dluzszego czasu. Pisalem o tym na Czuwaj.
Tylko pytanie, czy to jest poradnik opracowny przez zespol Ani Poraj ktorego temat pojawil sie przy poprzedniej "aferze" czy poradnik ktory jest wynikiem kontynuacji prac nad nim przez aktualna GK? Bo jezeli ta pierwsza wersja to wiem o niej wlasnie z czuwaja, nie jest to argument za tym ze ktos cos z tym robi, wprost przeciwnie, swiadczyloby to o tym ze nic nie robi a ktos uzywa "przestrzelonych" argumentow do obrony pewnych tez, a mnie interesuje wersja juz po zobowiazaniach i slowach GKi. Chyba ktos po tak mocnych "prozycjach" przynajmniej wg mediow, wprowadzil do niego przynajmniej ogolne zalozenia rzeczywistych propozycji, chyba ze nie bylo czasu ;)
Zubku rzadko pisze i tylko wtedy jak juz krople leca z przelanej szklanki, prosze uwzglednij decydujac sie na odpowiedzi w ktorych padaja konkrety zeby byly one rzeczywiste poniewaz jak wiesz mam dosc duza wiedze o faktach a nie tylko poboznych zyczniach GKi, a to te drugie ostatnio najczesciej sa sprzedawane jako fakty. Ostatnio po prostu nie widze juz szklanki pod woda. Jak na razie dzieki tej skromnej tworczosci udalo sie wiele drobnych ale waznych elementow poprostowac. A pisze liczac jednakze na to ze naprawde ktos rozwieje moje zludzenia. Wierze w Twoje dobre intencje w odpowiedziach, wiem ze serce masz zlote, ale czasami pewnych faktow nie da sie zaslonic. Dla mnie problemem jest to ze nie jestesmy informowani o tym co dzieje sie w istotnych dla organizacji sprawach, to nie jest moja pretensja ze ktos mi na stronie zhp nie napisal co sie dzieje ze statutem. Bo dla mnie sa dwie strony medalu:
1. ktos nie mowi po proznicy, ma pomysl i go realizuje czyli np ktos pracuje nad tematem, powstaje poradnik, powstaja pewne propozycje i WPI ma od kogos informacje i ich nie publikuje lub nie zauwaza problemu (pamietajac ze akurat w tej sprawie WPI jest jedna ze stron), a wiec mamy dziurawa informacje
2. nikt nic nie robi tak naprawde w tym temacie i nie ma o czym informowac a ktos broni fikcje
oczywiscie medal moze byc z ziemniaka i wtedy stron bedzie wiecej ;)
Statut w ktoryms watku to tylko przyklad, niestety drastyczny. A tlumaczenia co najmniej naciagane, a najciekawsze ze w samej Giece gdzie nie podejdziesz to kazdy nie wie lub wie cos innego, WPI podaje mi inne informacje na temat przyczyn, czlonek GKi do ktorego ide z tematem jest zdziwony ze tak sie dzieje i dlaczego bo on byl przekonany ze to dawno juz.... a naczelniczka w podobnym kierunku niestety niezgodnym z informacja z WPI.
--
Pozdrowienia,
Marcin Goleman
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj