[Czuwaj] artykuł o obronnych (Było: Nasz wizerunek)

Marek Jedynak marek_jedynak w o2.pl
Czw, 31 Sie 2006, 18:28:19 CEST


Rafał napisał(a):
> Chętnie bym się z nim zapoznał. Jest do niego jakiś ewentualny link, 
> który numer w ogóle? A może jakieś archiwum Czuwaja? Był cytowany w 
> szerszym znaczneiu tego słowa? (całość?)
> Pozdrawiam
> Rafał
>   

A ja mam prosbę do Rafała. Możesz podpisywać się również nazwiskiem. 
Jest za wielu Rafałów na czuwaju i przyznam, że się gubię.
Poniżej po raz kolejny artykuł dh. Nowaka z Czuwaj 12/2005.

-- 
Pozdrawiam!
Marek Jedynak

Grupa4 Training Team
www.grupa4.com.pl 





hm. Tomasz Nowak
Ile wojska w harcerstwie?

Co jakiś czas powracają w naszym związku dyskusje na temat naszego 
paramilitarnego charakteru, naszych związków z wojskiem i tradycji 
bojowych tak bardzo kłócących się z pacyficznym w swej naturze 
skautingiem. Dyskusje te zazwyczaj odbywają się bardziej pod wpływem 
emocji i zainteresowań uczestników niż trzeźwym i rzeczowym oglądem 
sprawy. To prowadzi do polaryzacji poglądów – jedni uważają, iż w 
harcerstwie nie ma miejsca dla tematyki obronnej, drudzy natomiast 
uważają, że nasza tradycja i charakter pozwalają na nieskrępowane 
stosowanie edukacji obronnej w ZHP. Tymczasem prawda zdaje się leżeć po 
środku. W okresie realizacji propozycji programowej „Jeden świat – jedno 
przyrzeczenie” i dyskusji nad naszym obliczem ideowym postanowiłem 
zaproponować spojrzenie na to zagadnienie troszkę dokładniej.
Kluczem jest definicja terminu „edukacja obronna”. Pod pojęciem tym 
rozumiemy całokształt celowo organizowanych procesów, form, metod, 
środków i oddziaływań dydaktyczno-wychowawczych na dzieci, młodzież i 
dorosłych w celu osiągnięcia względnie trwałych zmian w ich wiedzy, 
umiejętnościach, postawach i systemie wartości odnoszących się do 
zagadnień szeroko rozumianej obronności. Edukacja obronna odbywa się na 
sześciu obszarach:
1. Wychowanie patriotyczno-obywatelskie.
2. Przygotowanie formacyjne.
3. Przysposobienie obronne.
4. Przysposobienie wojskowe.
5. Wojskowo użyteczne profilowanie zawodowe.
6. Promocja problematyki obronnej.
Z całą pewnością zgodzimy się z tezą, że wychowanie 
patriotyczno-obywatelskie mieści się w pełni w naszej działalności nie 
kłócąc się ze skautowymi korzeniami. Chcemy bowiem kształtować w naszych 
wychowankach postawę przywiązania do kraju, wynikającą ze znajomości 
jego bogactwa, tradycji, instytucji, praw i obowiązków obywatelskich. 
Tak samo istotnym pozostaje dla nas przygotowanie formacyjne, 
kształtujemy bowiem harcerzy w zakresie tych cech, które będą potrzebne 
również przyszłym żołnierzom: karność, obowiązkowość, odwagę, 
wytrzymałość, hart ducha, solidarność… Nie bez znaczenia pozostaje 
kształtowanie sprawności fizycznej, a także kreowanie liderów i 
utrwalanie ich cech przywódczych. Rozterki mogą się jednak pojawić przy 
następnych punktach.
Bardzo często negowana jest potrzeba prowadzenia w naszej organizacji 
przysposobienia obronnego. Wynika to zazwyczaj z niezrozumienia tego 
terminu. Tymczasem najprościej mówiąc chodzi tu o zapewnienie osobom 
poddanym procesowi przysposobienia obronnego wiedzy i umiejętności 
pozwalających na przetrwanie zarówno jej, jak i osób w najbliższym jej 
otoczeniu w sytuacjach kryzysowych. Ze strony czynników wojskowych w 
domyśle zazwyczaj mamy czas wojny, ale w obecnej sytuacji politycznej 
naszego kraju może to oznaczać również zagrożenie terroryzmem (w różnych 
postaciach – od zamachów bombowych, poprzez napady środkami trującymi, 
aż po uprowadzenia). Z drugiej strony zapominamy, że edukacja w tym 
zakresie oznacza również umiejętność radzenia sobie podczas klęsk 
żywiołowych, czy też w sytuacjach obcych współczesnemu, cywilizowanemu 
człowiekowi – w lesie, w górach, podczas wędrówek, biwaków. A to już 
chyba brzmi dla nas harcerzy bardzo znajomo…
Natomiast przysposobienie obronne należy oddzielić całkowicie od 
przysposobienia wojskowego, które jest procesem nabywania wiedzy i 
umiejętności „neutralizowania siły żywej i środków technicznych 
nieprzyjaciela”, czyli mówiąc bez ogródek mordowania i niszczenia… I to 
kłóci się z całą pewnością z naszymi ideałami i charakterem organizacji. 
Bo jak pogodzić braterstwo z mordowaniem? Poszanowanie dla obcej kultury 
z niszczeniem? Dlatego nie będziemy promować nauki cichego podrzynania 
gardeł, strzelań typu „combat”, taktyki działań pododdziałów wojska… 
Niestety niektóre drużyny w ZHP wpadają w tą pułapkę spychając na 
margines nasze ideały… To pole działania powinniśmy jednak pozostawić 
podoficerom i oficerom Wojska Polskiego!
Nasze ideały nie kłócą się natomiast z uprawianiem strzelectwa 
sportowego, w którym nie wyrabia się agresywnych nawyków, za to 
kształtuje się opanowanie, koncentrację i wytrzymałość. Tak samo 
kształcenie w specjalnościach i zawodach przydatnych w służbie wojskowej 
jest jak najbardziej á propos naszej działalności, tym bardziej, że nasi 
wychowankowie mogą z nich uczynić hobby lub zawód na całe życie. I tu 
wymieniać można długo – uprawnienia do kierowania pojazdów samochodowych 
i specjalnych, uprawnienia nurkowe, żeglarskie, spadochronowe, lotnicze, 
łącznościowe…
Kwestią otwartą do dalszej dyskusji pozostaje nasza promocja obronności, 
która może mieć bardzo szeroki charakter – od upowszechniania tradycji i 
historii oręża polskiego oraz kształtowania świadomości obronnej po 
prezentowanie współczesnego Wojska Polskiego i popularyzację zawodowej 
służby wojskowej. W moim odczuciu nie wszystko w tym zakresie da się 
pogodzić z naszymi ideałami. Ale to należy już pozostawić rozwadze 
naszych harcerskich wychowawców.
Podsumowując – edukacja obronna szeroko wpisuje się w harcerski program 
wychowawczy, choć trzeba na pewno mieć poczucie pewnych ograniczeń 
wynikających z charakteru naszej organizacji. Z całą pewnością należy 
powstrzymać się od prowadzenia zajęć z przysposobienia wojskowego i 
rozważnie promować problematykę obronności. Dla całej reszty obszarów 
edukacji obronnej w ZHP na stałe zapalone jest zielone światło!






Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj