[Czuwaj] Konserwatysci, romantycy i pozytywisci
Rafal.Suchocki w pse.pl
Rafal.Suchocki w pse.pl
Pon, 6 Lut 2006, 12:49:32 CET
>-----Original Message-----
>From: Rafal Bednarczyk [mailto:amfarm w aster.pl]
>no wlasnie widzisz moze na tym wlasnie polega nasz glowny
>problem w ZHP, ze jak piszesz "tego oczekiwac beda delegaci
>na zjezdzie" - jesli wiekszosc nie rozumie ideologicznych
>sporow lub co gorsza wdawanie sie w ideologiczne spory
>automatycznie eliminuje ich z zycia zwiazkowego, a wartoscia
>nadrzedna jest wejscie w tym zwiazkowym zyciu jak najwyzej,
>to dla mnie to jest wlasnie podstawowy nasz problem i pytanie
>jak ta sytuacje zmienic
O to właśnie. I dla mnie będzie to daleko bardziej twórcze, niż wzajemne
strzelanie do siebie ślepakami.
>> A przecież ten przywoływany tutaj trójkąt nie jest
>> równoboczny. Przecież bliżej romantykom do pozytywistów.
>nie jestem fanem tych okreslen - one maja zdecydowany ladunek
>historyczny, pewnie lepsze sa od okreslen politycznych
>"lewica, prawica, centrum", ale wystarczy zadac sobie pytanie
>kto w listopadzie 1918 doprowadzil do odzyskania niepodleglosci:
>pozytywisci?:-))))
Na całe szczęście mamy rok 2006, a i niepodległość odebrać możemy sobie co
najwyżej sami. Pif-paf.
>> Jeśli tak chętnie odwołujemy się do historii, to czemu
>> powtarzamy te same błędy?
>> Czego zresztą najjaskrawszym przykładem był Zjazd, który IMHO
>> udowodnił do czego doprowadzają podziały.
>> Jeśli już koniecznie walczyć, to w którą stronę kierować
>> swoje ułańskie proporczyki?
>hmmmm, ciekawe - czyzby przedstawiciel lojalistow wspolpracujacych
>z Rada Regencyjna proponowal jakis pakt?:-)))
Tu Cię niestety zmartwię. Nie reprezentuje swoją wypowiedzią żadnej grupy.
Potraktuj to jako głos, skierowany do obydwu stron. Takie Kisielowskie
"Wołanie na puszczy".
>Natomiast jesli chodzi o wladze uchwalodawcze to chyba jednak
>nie do konca tak jest - Rada Naczelna nie sklada sie tylko
>z reprezentantow nurtu zachowawczego i pozytywistow - roamntykow
>tez tam kilku jest:-)
O wiele mniej (i przy całym szacunku) mniejszego formatu, niż Paweł Czy
Jola. Mogę się mylić ale nie wygląda mi to na wymianę pokoleń. ;-)
>> W odróżnieniu od choćby podjęciu funkcji komisarza zagranicznego. ;-)
>>
>> Bo przecież ".. sąsiad mówi, że głupota i że błąd. Ale sąsiad
>> tak jak zawsze trzyma z władzą".
>no coz - Maciek juz napisal ze nie bylo konkursu wiec ja sie
>powtarzac nie bede
>
>powinienem byc tu zarozumialy, ale sprawiedliwosc trzeba oddac,
>ze tzw. nurt romantyczny, jak to okreslasz, to nie tylko
>hufiec Mokotow - mysle, ze spokojnie moge zaryzykowac
>twierdznie, ze w ZHP takich romantykow jest prawie tyle,
>ile calego ZHR - jesli chociaz takim probierzem bylby brak
>koedukacji czyli okolo 20% stanu ZHP
Wiem doskonale Rafale. Przecież sam z nim przez wiele lat sympatyzowałem.
;-).
--
s00hy
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj