RE: [Czuwaj] Romantycy i Pozytywiści (było: Skautem, ale przede wszystkim harcerzem)

[Rafal.Suchocki w pse.pl]

>-----Original Message-----
>From: druzynowy w czarna13.pl [mailto:druzynowy w czarna13.pl]


>Maciek:
>Widzisz, a mnie nie chodzi o kompetencje nowego komisarza, czy jego
>pochodzenie :-))). (Poza tym gorek to chłopak z Pragi, czyli na pewno nie
>"z
>nikad" ;)))
>Mnie się wydaje, ze ludzi kompetentnych znajdziemy po obu stronach pewnie
>na
>kazda z funkcji w związku... Tylko ja mam wrazenie, ze wybor miedzy opcja
>"pozytywistyczna" a "romantyczna" na przyszłość ZHP już zostal dokonany
>czesciowo, troche tylnymi drzwiami, nieoficjalnie... Dokonuje się poprzez
>wcielanie w zycie "rozwiązań pozytywistycznych" z poparciem władz związku,
>z
>tym, ze te rozwiązania nie zostaly poprzedzone dyskusja na temat spójnego
>ideowego określenia się organizacji... Stoimy w rozkroku (kiedys już ten
>watek na liscie się przewinal). A szkoda, bo gdyby się organizacja
>określiła, wiedziałbym , czy to nadal moja organizacja...

No i znowu docieramy do kolejnego stereotypu. Teza jakoby układ
"zachowawczy" wybrał rozwiązania "pozytywistyczne", wydaje mi się co
najmniej błędna i na wyrost. Osobiście wydaje mi się, że jak nazwa wskazuje
układ "zachowawczy" nie przyjmie żadnej spójnej polityki. Czy to na gruncie
wychowawczo-ideowym czy jakimkolwiek innym. Szopki z wyborami szefa CSI mnie
w tym utwierdzają.
Przetrwamy, zdobędziemy dotacje, zrobimy zlot, zdobędziemy dotacje,
przetrwamy.
 
Ja nawet domyślam się skąd się Twoje spojrzenie (o przewadze rozwiązań
pozytywistycznych) wzięło. Po prostu pozytywiści pogodzili się z mądrością
Zjazdu i jego wyborami. Nie okopują się, nie potrząsają szabelkami, ale
nadal wykonują swoja pozytywistyczną pracę - tam gdzie jest to możliwe. 
Ja tam zawsze lubiłem Wielopolskiego ;-)(i proszę - bez kolejnego
historycznego ping-ponga). 


>Maciek:
>Hmmm... Maciej Syska nigdy tego nie rozważał... Ale chetnie usłyszę
>rozwiniecie twojej mysli... Teze, której ten fakt ma dowodzic?

HUH nie myślałem  że weźmiesz to aż tak do siebie. Ok. Zamień Górecki na
pozytywista, a Syska na romantyk.

--
s00hy