[Czuwaj] rozkaz L2/2006

[Andrzej Grabowski]

 Witam!

Miałem wczoraj wieczorem telefon w tej sprawie. Popełnionio w rozkazie dośc 
dużą niezręczność. Mam nadzieję, że było to niezamierozne.
Ja sam znalazłem się jakby w składzie GK - chociaż niczego takiego nie 
deklarowałem. Owszem chcę być szefem projketu szczep, a nawet już nad tym 
pracuję,
 ale nie jako instruktor GK.  Jestem członkiem RN i to mi wystarczy ;o).
Rozkaz trzeba zmienić, Wymienione w tekście Suchego wpadki trzeba 
natychmiast zmienić, może nawet z przeprosinami. Natomiast w takiej jak ja 
sytuacji będzie zdaje się jeszcze kilka osób. Myślę, że można wymysłeć inną 
formę współpracy z GK a niekoniecznie wszystkich wpychać w jej skład.

Pozdrawiam

Andrzej