[Czuwaj] Rytualy przejscia i insza naturalnosc
Aleksander Senk
senk w post.pl
Pią, 6 Sty 2006, 22:27:25 CET
Michał Górecki napisał(a):
> Grzegorz Skrukwa napisał(a):
> Jeśli, jesli, jeśli... A od czego Rada Naczelna?
Ale to chyba RN jest przede wszystkim odpowiedzialna za taki sposob
reformowania ZHP?
> Ale jeśli mamy być czytelną organizacją, jeśli mamy działać na zasadzie
> organizacji, a nie konfederacji chorągwi, hufxów czy wręcz konfederacji
> drużyn/szczepów to nie możemy pozwalać sobie na to, że "róbta co chceta".
juz chcialem oponowac, ale napisales...
> Ok - z jednym wyjątkiem. Wyobrażam sobie róbta co chceta. Ale tylko
> wtedy, gdy metoda harcerska będzie w 100% stosowana. Tymczasem większość
> ma problemy z systemem małych grup, nie mówiąc już o cechach metody
> takich jak pozytywność. O uczeniu w działaniu nawet nie wspomnę.
> Wyobrażam sobie wtedy ruchy kontestujące dane narzędzie, czy dany
> kierunek ideowy. Ale nie wyobrażam sobie kontestowania podstaw!
Ale widzisz, Michał.
Reformy obejmuja wlasnie sposoby realizacji metody. I one sa
ujednolicane. Podstaw, co do ktorych w ZHP jest podejscie "od sasa do
lasa" nikt nie tyka.
Nawet to cos co jest naszymi podstawami czyli te "podstawy ideowe"
(plytkie, wieloznaczne...) zostaly uchwalone na samym koncu - juz po
wszystkich zmianach metodyczno-programowych.
I dlatego wlasnie ja - domyslam sie, ze Maciek i Grzegorz takze - troche
kontestujemy ten sposob zmian.
Bo ani podejscie do idei ani metody nie zostaly w naszym Zwiazku w zaden
sposob pogłebiony. Wrecz odwrotnie - jest coraz gorzej. Zwlaszcza, ze
zmiany sa wprowadzane na zasadzie "wiecej osob za pogladem X -
wprowadzamy". I nie ma znaczenia, zepoglad X urodzil sie w umyslach
socjalistycznych dzialaczy harcerskich, a przeciwny mu poglad Y istanial
od poczatkow harcerstwa i wyznawali go ci harcerze, z ktorych podobno
jestesmy tak dumni.
Mam zatem wrazenie, ze sie zgadzamy... ;-)
pozdrawiam
olek
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj