Re: [Czuwaj] Re: Kary było pytanie o powszechność

[Dominik Jan Domin]

----- Original Message ----- 
From: "Anna Michalina Nowakowska" <michalina32 w wp.pl>
To: "Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy." <czuwaj w listy.czuwaj.net>
Sent: Wednesday, 11 January 2006 12:06
Subject: Re: [Czuwaj] Re: Kary było pytanie o powszechność


> Nie, ale jakbyś mógł opisać, jak byś ich ukarał,
> bo z karaniem dzieci jakoś nie brak mi pomysłów,
> ale z karami dla dorosłych jest dużo trudniej....*

Nie wiem. Nie znam sytuacji, nie znam ludzi.

A faktycznie, z karami dla dorosłych jest problem... czy w ogóle dla tzw. 
starszych... choć kiedyś wystarczała nam rozmowa, w moim byłym środowisku... 
obecnie nie... czy to wina, że współpracuję z innymi środowiskami, o innym 
rozumieniu harcerstwa, czy też "ta współczena młodzież jest gorsza"?? Nie 
wiem

Ale faktycznie zastanawia mnie, gdzie był komendant, kiedy winien sprawdzić 
stan kąpieliska... gdzie byli druzynowi, którzy winni to sprawdzić, i byc ze 
swoimi harcerzami na kapieli... i kto wziął takiego nieodpowiedzialnego 
człowieka jako "ratownika"??

DJD

PS. Anegdotka ciekawa... ale jak ktoś rozmowę olewa, to niestety, trzeba 
dalej. W końcu jeśli ktoś nie chce, to nie można go zmuszać do harcerstwa, 
czyż nie??