Re: [Czuwaj] Instruktorzy BYŁO Pedofilia znowu

Piotr Giczela piotr.giczela w zhr.pl
Śro, 11 Sty 2006, 17:26:25 CET


Witaj Dominiku,

W Twoim liście datowanym 11 stycznia 2006 (16:12:16) można przeczytać:

> A ja sobie czytam notki:

> - jest instruktorem harcerskim, ale od dawna nie działa w ZHP
> - były instruktor harcerski
> - jest dawnym instruktorem harcerskim

> A zatem - jak jest z tymi instruktorami? Nie działa, to jest czy nie?
> Bałagan i niechęć do pewnych radykalnych działan - znowu możemy oberwać
> medialnie. Po prostu - jeśli nie działa - to w życiu nie powinien "byc
> instruktorem". I tyle, niezależnie od okoliczności.

> DJD 

A czy to nie jest tak, patrząc na wiek owego druha, że jemu podobni
są w pewnym sensie tzw. świętymi krowami? Nie działają jako
instruktorzy, bo drużyny im porozwiązywali (ciekawe dlaczego, ha?),
pewnie lwia część nie płaci składek, ma niezaliczaną służbę przez
wiele lat, ale... z racji wieku karta instruktorska wędruje na sam spód
szuflady. No i na jakiś czas spokój. Zupełnie jak za czasów mojej
"wojskowej młodości" :-) w WKU...
I dopiero takie przypadki przywołują harcerskie komendy do zrobienia
jakiegoś ładu. Rozliczenia owych druhów z tego czy spełniają w ogóle
warunki przynależności do organizacji. Wszystko jedno czy ZHP czy też
ZHR.
Wiem co mówię, bo niedawno w Mazowieckiej Chorągwi Harcerzy ZHR, w
której działam, wzięto się za dokładniejsze uporządkowanie spraw
kadrowych, stopni instruktorskich itp. Ale chyba u nas jest mimo
wszystko nieco łatwiej niż w ZHP robić takie porządki...

-- 
Pozdrowienia,
phm. Piotr Giczela HR
Łuków



Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj