[Czuwaj] Pedofilia znowu

Piotr Giczela piotr.giczela w zhr.pl
Śro, 11 Sty 2006, 17:38:38 CET


Witaj Marek,

W Twoim liście datowanym 11 stycznia 2006 (16:19:48) można przeczytać:

> Michał Górecki napisał(a):

>> Marek Jedynak napisał(a):
>>
>>> I kolejne dwa artykuły, ale pamiętajmy, że wina musi zostać 
>>> udowodniona, a osoba skazana prawomocnym wyrokiem sądu. Nie chcę 
>>> bronić nikogo, ale jeżeli ma znów powtórzyć się bezpodstawna nagonka
>>> na kogoś, to lepiej milczeć niż rzucać obelgami.
>>> Sam jestem w szoku i na razie nie będę komentował.
>>
>> No zaraz, ale podobno się przyznał.
>>
>> g00rek

> Gazeta napisała, że się przyznał, ale dla mnie to nie jest wystarczający
> dowód. Przypomnijcie sobie aferę w wakacje. Też już psy powiesili, a
> okazało się, że instruktor był niewinny!!!
> Sam nie jestem w stanie powiedzieć, czy to prawda, czy może jakieś 
> przekłamanie. A może nie chcę nawet do swojej świadomości dopuścić 
> czegoś takiego?... ;(

> Marek

> -- 
> _______________________________________________
> Grupa dyskusyjna Czuwaj
> Czuwaj w listy.czuwaj.net
> http://listy.czuwaj.net/mailman/listinfo/czuwaj

Nawet jeśli przyzna się przed prokuratorem i potwierdzi to przyznanie
się do winy przed sądem, a sąd będzie miał inne dowody, albo poważne
wątpliwości prawne, których nijak nie da się zweryfikować, to
orzekając rozstrzygnie na korzyść oskarżonego.
Właśnie, ów druh nie jest dziś nawet OSKARŻONYM, bo taki status
nastąpi, gdy prokurator przedstawi mu akt oskarżenia poparty dowodami.
Dziś jest on PODEJRZANYM i tylko podejrzanym. A nim może
być każdy z nas, no bo przecież każdy obywatel ma prawo pójść do
prokuratury i złożyć na nas jakąkolwiek skargę... Byleby dość
wiarygodną. Np., że na obozie, albo biwaku dzieciaki jadły z ziemi
(kwaterka, tace s kanapkami stoją na deskach ułożonych na ziemi, mógł
dostać się piasek z jakimiś bakteriami...), myślę, że przykładów nie
ma co mnożyć, każdy przypomni sobie wiele zdarzeń, które rozdmuchane
przez nadwrażliwych rodziców mogłyby stać się podstawą uznania nas za
podejrzanych...

-- 
Pozdrowienia,
 Piotr Giczela



Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj