[Czuwaj] Gorka czy dolek, czyli o seksie, gimnazjach i awangardzie(niezbyt krotkie)

Aleksander Senk senk w post.pl
Czw, 12 Sty 2006, 14:13:38 CET


Michał Górecki napisał(a):

> Widzicie chłopaki i tu się z wami zgadzam. Pytanie jaki ma to być model?
> Bo ja kontestowanie pewnych spraw widze inaczej niż np Olek.
> I kto ma rację? Nie wiem...

Ja tez - wbrew spostrzezeniu Martyny - nie mam ustalonych "jedynie 
slusznych" zasad.
Jestem tylko przywiazany do pewnego sposobu myslenia o harcerstwie, jego 
roli i zrodel wartosciach w nim wyznawanych.
Jest to system, ktory istnial w harcerstwie na poczatku i do ktorego 
odwolywaly sie te wszystkie nurty w harcerstwie, ktore chcialy wracac do 
korzeni.
Wewnatrz tego nurtu - mysle, ze tematow do dyskusji jest bardzo wiele i 
sam na wiele z nich nie mam ustalonego zdania.

Jedyna kategorycznosc, to kategorczynosc wobec tego nurtu moralnosci 
liberalnej, ktory "idzie z zachodu". Uwazam to za twor obcy harcerstwu, 
nie pasujacy do jego zalozen wychowawczych i generalnie szkodliwy dla 
trwalosci spoleczenstwa.


> Natomiast nie widzę żadnych podstaw, abym akurat ja miał iść ku takim 
> postrzeganiu choćby rozdzielania płci jak widzi to Olek.

Jezeli dyskutujemy nt. rodzielenia plci, to krytykuje jego "moralnosc", 
to ze wzgledu na obawe, ze wyrasta on z zafascynowania "importowanymi" z 
zachodu normami i ze bedzie prowadzil do ich upowszechnienia oraz 
upowszechnienia tego "wolnosciowego" nurtu moralnosci.

Spanie w jednym namiocie niezameznej kobiety i mezczyzny nie uwazam za 
niemoralne samo w sobie :)
Mysle jednak, ze jest malo wygodne, w przypadku druzyn harcerzy (10-16) 
watpliwe. A u wedrownikow - chyba niepotrzebe?


> Dla mnie TO jest harcerstwo. I co dalej? Pat?
> Zaczyna się dyskusja o wartościach. KTóra jest bardzo trudna wśród 
> dorosłych ludzi :]

Dlatego mysle, ze warto pokonac ten beton, a potem kultralnie sie rozstac :)
Mowie serio...

pozdrawiam
olek



Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj