[Czuwaj] Pedofilia znowu i (samo)obrona

[Dominik Jan Domin]

----- Original Message ----- 
From: "Seascout" <seascout w go2.pl>
To: "'Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy.'" <czuwaj w listy.czuwaj.net>
Sent: Friday, 13 January 2006 08:32
Subject: RE: [Czuwaj] Pedofilia znowu



To nie jest tak. W stowarzyszeniu w którym pracuję (a pracujemy z dziećmi)
zasada jest taka, że nie powinienem zamykać się z dzieckiem w pomieszczeniu.
Nie oznacza to, że każda rozmowa musi być przy świadkach. Jeżeli rozmawiam z
wychowanką na spacerze przed domem, gdzie z okien może mnie zobaczyć każdy,
czy w Sali, której drzwi są otwarte i widać nas z korytarza, to spokojnie
osiągam efekt i intymności zwierzeń i braku podejrzeń i wykorzystanie
sytuacji.

I najważniejsze. Nie robię tego by chronić dziecko, a siebie : )

Bo tak się poukładało, że dzisiejsze nastolatki doskonale wiedzą, że mogą
kłamać na niekorzyść wychowawcy i wiedzą jakie ewentualne zeznania
najbardziej w niego uderzą. Nam się to nie zdażyło, ale znane są przypadki
wymyślania przez wychowanków różnych historii, w których to wychowawca miał
dopuścić się różnych czynów, a były to wyssane z palca opowieści dziwnej
treści.

Więc dbając o to, by nie stwarzać sytuacji podejrzanych, chronię tez siebie,
nie narażając się na jakieś pomówienia.

=========

A tu napisałeś rzecz bardzo słuszną. Ważne jest, aby w żaden sposób nie 
wylać dziecka z kapielą.

Przypadki "opowieści dziwnej treści" niestety są znane :(

Czy moze mógłbys się pokusić o stworzenie, choćby projektu, przykazań dla 
instruktora, i podesłania go na listę??

DJD