[Czuwaj] Posiedzenia RN

Ryszard Rutkowski ryszardrutkowski w tlen.pl
Pon, 16 Sty 2006, 14:49:45 CET


Sławomir Waś napisał(a):
>> Sławek, powiedz że żartujesz....
>>     
>
> Nie żartuję... Zawsze tak było...
> Początki zrozumienia, że obie władze naczelne grają do jednej bramki
> mieliśmy już w zeszłej kadencji. Może uda nam się stworzyć z władz
> Naczelnych jeden zespół. Inicjatywa leży po stronie GK.
>   
Trudno się nie zgodzić z tą oczywistą konstatacją,  tyle że ja jej nie 
przeczyłem i nie zamierzam.
> Ja mam ten komfort, że tym razem na nikogo nie głosowałem, bo nie byłem
> delegatem. Poprzednio oddałem głos na jednego z kandydatów.
> I pod koniec kadencji miałem większy szacunek dla tego, na którego nie
> zagłosowałem... Oczywiście nie mówię tu o kandydaturach, które przepadły w
> tamtych wyborach.
>
> Ale nie dziw się Ryszardzie. Rada to 40 osób i spotyka się 3 razy w roku.
> Komendantów Chorągwi łatwiej zebrać i jest ich dużo mniej.
> Poza tym jest ciągle wiara, że można rządzić przy pomocy KCh. Bo ich  zdanie
> przekłada się na głosowania w RN. Inna sprawa, że KCh będą musieli stosować
> tę ordynację, wiec dobrze zeby też ją zaopiniowali przed posiedzeniem Rady.
>   
Sławek z tym się akurat nie zgadzam. Cóż mnie interesuje, że KCH można 
zebrać łatwiej. Jest wyraźnie powiedziane, co przynależy do czyjej 
kompetencji. A ordynacja to akurat przymiot RN. Nie przekonasz mnie, że 
słuszne jest poddawać po dyskusję projekt RN ( jako przyszłego autora 
regulacji ) bez zaznajomienia z nim RN. To jakaś ekwilibrystyka 
proceduralna z Monty Pythona. Ordynację stosować  będą również 
Komendanci Hufców np, a nie dostali nie? I dojdzie do tego, że znowu 
będzie ileś tam projektów, i poprawki do poprawek.
> Także są sprawy dobre i złe. Może Wy z Druhem Andrzejem tak jak na Zjeździe
> stworzycie świetny duet w pracy nad dokumentami??
> I będziecie je opiniować zanim wyjdą z Konopnickiej. Radam ma też pomagać
> GK, nie tylko ją kontrolować...
> Pozdrawiam!
> SW
Od kontroli to raczej inne są organa. I chciałbym być dobrze zrozumiany. 
GK może wnieść swój projekt pod obrady RN ( pewnie będzie to w 
regulaminie RN ), ale niech nie będzie tak, że dostajemy projekt jako 
jedyny słuszny, i 28 stycznia mamy go uchwalić, bo biegną terminy. A 
trudno, żeby RN miała swój projekt, skoro jeszcze nie było posiedzenia.

A jeśli chodzi o współpracę, to pewnie będzie większa forma grupowej 
pracy ( np. kwintet ?:))
Rynio


Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj