[Czuwaj] po co harcerzowi mundur? czyli rewolucja oddolna
Dominik Jan Domin
djdomin w biol.uni.torun.pl
Wto, 11 Lip 2006, 17:44:54 CEST
----- Original Message -----
From: "czesiek.harcerstwo" <czesiek w harcerstwo.net>
To: "Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy." <czuwaj w listy.czuwaj.net>
Sent: Tuesday, 11 July 2006 16:39
Subject: Re: [Czuwaj] po co harcerzowi mundur? czyli rewolucja oddolna
> ----- Original Message -----
> From: "Dominik Jan Domin" <djdomin w biol.uni.torun.pl>
> To: "Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy." <czuwaj w listy.czuwaj.net>
> Sent: Tuesday, July 11, 2006 4:15 PM
> Subject: Re: [Czuwaj] po co harcerzowi mundur? czyli rewolucja oddolna
>
>
>> ----- Original Message -----
>> From: "Anna Michalina Nowakowska" <michalina32 w wp.pl>
>> To: "Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy." <czuwaj w listy.czuwaj.net>
>> Sent: Tuesday, 11 July 2006 15:56
>> Subject: Re: [Czuwaj] po co harcerzowi mundur? czyli rewolucja oddolna
>>
>>
>> > Tylko, czy nie będziemy wytykani przez innych harcerzy
>> > gdy (....) na ognisko przyjdziemy w bluzach?
>>
>> Będziemy wytykani. Trudno.
>>
>
> Ale dlaczego będziecie wytykani ?
> Albo kiedy tak a kiedy nie ?
No własnie... kiedy...
Kiedy widze "porządne środowisko" i ogłoszenie "ognisko w mundurach" i próby
harcerzy, aby jednak było niemundurowe... Kiedy słysze okrzyk radości po
słowach druzynowego "rozmundurować się", to sie zastanawiam... czemu ci sami
ludzie wytykają innych palcami, ze przyszli gdzieś BEZ MUNDURU?
Bo tak, naprawdę, to może całą reformę i deformę, mundurową i metodyczną,
warto by zacząć jednak od stwierdzeń - co jest po co, i co chcemy dzięki
temu osiągnąć. Choćby to, po co naszej młodzieży jest mundur. Po co nam jest
mundur. A dopiero potem - jak ma on wygladać, co wchodzić w skład, czy
potrzebne nam sa poczwórnie plecione sznury itp... Czyli wejść i spojrzeć na
mundur od strony metody i metodyk, jak to zrobił BiPi (i mądrze nieuzywając
słowa "metoda").
Kiedy lub gdzie będizemy wytykani? To zalezy od postawy danego środowiska. W
prawdziwie harcerskim - nigdy (zakładając, że i my jesteśmy środowiskiem
harcerskim nie tylko z nazwy i opłacania składek). Ale poza tym... Mozemy
byc wytykani, bo poszliśmy do lasu w mundurach... albo, bo nieposzliśmy.
Możemy być wytykani za wyjście do wsi w mundurach. Albo wytykani za pójscie
"po cywilu". Albo za pójście na obiad. Albo za wyjazd wakacyjny (przejazd
pociągiem). Jakie to ma znaczenie?
Która z tych sytuacji nadaje się tylko i wyłącznie do galowego munduru, a
która do uniformu / wdzianka / ciucha?
DJD
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj