RE: [Czuwaj] Re: Jak gotować obiady
Michał Górecki
g00rek w o2.pl
Pon, 19 Cze 2006, 09:09:27 CEST
> ::Pomysł Goorka z półproduktami podoba mi się. Na niedawnym rejsie trzy
> ::zastępy na trzech Sasankach. Obawiałem się jak będzie z obiadem, bo
> ::śniadanie i kolacje to wiedziałem, że moi harcerze zrobią. Wyszło
> ::nieźle. Mieli półprodukty takie, jakie można kupić w marketach:
> ::słoiki, ziemniaki puree, ryż, kaszę. Tylko starsi chłopcy cwaniakowali
> ::i gdy bywaliśmy w większych portach chodzili na obiady do baru, w
> ::efekcie zabrakło im na koniec kasy na ciepły prysznic w Mikołajkach.
> ::To było ich pierwsze doświadczenie życiowe z kucharzeniem naprawdę, a
> ::nie gotowaniem chińskich zupek. Zdali ten egzamin średnio na 4+
> ::Ale to może się nie udać przy takiej masie luda, jaki planujecie na
> ::kieleckim zlocie...
Na swoich dwóch rejsach było tak samo, pomysł zaczerpnąłem z rejsów na
Chorwację organizowanych przez znajomego. Co prawda tam jeżdżą dorośli
ludzie, a tu dzieciaki, ale udało się. Natomiast stawka nie była aż tak
niska - czasem kupiliśmy jakieś mięsko, zazwyczaj sos knorra. Ale
przygotowywanie szło gładziutko (a o to chodzi chyba).
Czekam jednak na opisy DUŻYCH imprez :)
g00rek
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj