Re: wybór sądów i komisji rewizyjnych było=R e: [Czuwaj] "Myślę, że nie działo się n i c"
Paweł E. Weszpiński
pew8 w o2.pl
Czw, 29 Cze 2006, 00:58:29 CEST
Rozważam Zjazd nasz, rozważam i żałuję, że Radzie Chorągwi nie przewodniczy ten, który dostał najwięcej głosów do owego ciała. Może by tak na przyszłość rozważyć wybory bezpośrednie?
Rozważam myśl Grześka o parytetach, podbudowaną rozważanie Parasola o dobrych przykładach z historii. I zgadzam się z tym. Bo póki niemożliwe jest porozumienie międzyhufcowe, pewna odpowiedzialna umowa w trosce o wspólną chorągiew czy Związek, to ja uważam, że tak trzeba.
I nie zgodzę się z Martyną, że demokracja, że wybieramy "najlepszych". Wybacz Martyno, ale myślę, że zasługiwałaś na tę Radę. I co? I nic :( (wiem, wiem, że to strasznie subiektywne, co napisałem).
hm. Paweł E. Weszpiński HR.
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj