[Czuwaj] Re: Głodówka - ostatni weekend
Janusz Sikorski
jsikorski w wp.pl
Śro, 1 Mar 2006, 11:03:05 CET
> A więc: jeśli CAŁE PH nie ma być pojmowane wprost (przecież wiesz że ja
> za
> tym własnie jestem) to nie możemy zbyt literalnie pojmować TAKŻE 10
> punktu.
> Czyli harcerz nie kłamie - ale to nie jest tak, że nigdy w życiu nie może
> powiedzieć nieprawdy.
>
> I punkt 10 pojmuję tak samo - wskazuje pewną drogą, czystość, wolność od
> NAŁOGÓW, ale nie należy traktować go dosłownie :)
>
> (teraz pewnie powiesz o jego odmienności, albo o interpretacji
> Mirowskiego)
> No dobra. Jak chcesz to ciągnijmy wątek.
>
> g00rek
Nie nie i jeszcze raz nie.
Jesteś w błędzie. :/
W życiu należy literalnie stosować się do prawa harcerskiego. I Uwierz
proszę że to jest możliwe. Owszem czasem spotykają nas sytuacje w których
MUSIMY złamać swoje Przyrzeczenie, nazywam taką sytuację stanem wyższej
konieczności. Stan ten może dotyczyć różnych punktów PH, ale jakoś nie
widzę takiej sytuacji w której MUSIMY złamać pkt 10. Faktem jest że przez
niektórych ludzi jest się postrzeganym za dziwaka, bo ma się zasady i co z
tego ? Że bywa trudniej ? Bo relatywistom jest łatwiej ? No i co z tego ?
Im trudniej tym lepiej. Harcerz MUSI przestrzegać swojego przyrzeczenia i
żyć według prawa harcerskiego, inaczej nie jest harcerzem. I nie ma tu nad
czym dywagować.
Pozdrawiam
Janusz Sikorski
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj