[Czuwaj] Re: prawo a harcerstwo

Janusz Sikorski jsikorski w wp.pl
Czw, 9 Mar 2006, 10:41:18 CET


Dnia 09-03-2006 o 09:34:08 <czuwaj-request w listy.czuwaj.net> napisał:

> Nie wiem jak to jest. Ale w całej Uni jest właśnie tak. Małe namioty,  
> spanie
> na karimacie i gotowanie na kartuszach lub ognisku. I - uwaga - często na
> stanicach harcerskich ! (bazach skautowych). Bo one raczej przystosowane  
>> do takiego obozownictwa.
> Jesteśmy wszyscy w jednej unii. Jak to jest, że oni mogą a my nie?
> Seascout


Bo pomimo że jesteśmy w jednej Unii przepisy mamy różne ?
Władza ma to do siebie że zawsze chce więcej kontroli nad  
społeczeństwem... więcej władzy
Więc zgodnie z tym trendem w ramach przygotowania wejścia do Unii  
pozmieniano różne przepisy. Niestety Organizacja Harcerska nie zadbała w  
żaden sposób o wyjątki dla nas. Doprowadziło to do sytuacji w której nie  
da się praktycznie działać zgodnie z MH nie łamiąc co rusz jakiegoś  
przepisu. Cóż Bi-Pi jasno się wyraził... Scouting i bezpieczeństwo nie  
lubią się specjalnie. I w to wchodzi tzw... opiekuńczość państwa i głupia  
nadzieja urzędników że opracują takie przepisy dzięki którym wszyscy będą  
bezpieczni. Niestety ta droga jest błędna, tyle tylko że my nie mamy na to  
prawie żadnego wpływu. Właściwą drogą jest przyjmowanie jak najmniejszej  
liczby regulacji prawnych połączone z kształceniem odpowiedzialności  
ludzi. Dlaczego o tym tu piszę ? Bo to samo się odnosi do naszej  
Organizacji.
pozdrawiam
Janusz Sikorski


Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj