Re: [Czuwaj] Powyżej 1000m npm

czesiek.harcerstwo czesiek w harcerstwo.net
Pią, 10 Mar 2006, 11:29:38 CET


----- Original Message ----- 
From: "Jerzy Łukaszewicz" <jeluk w wodn.lublin.pl>
To: "Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy." <czuwaj w listy.czuwaj.net>
Sent: Friday, March 10, 2006 11:04 AM
Subject: Re: [Czuwaj] Powyżej 1000m npm


>Powolujecie sie caly czas na
> Ustawe z dnia 18 stycznia 1996 r. o kulturze fizycznej. Prosze mi podac
> przepis, albo jakas inna wskazowke, ze naprawde ona dotyczy ZHP.
> Bo ja sie opieram na Instrukcji organizacyjnej Harcerskiej Akcji Letniej i
> Zimowej; załącznik do Komunikatów Głównej Kwatery ZHP nr 26/2004 z dnia 16
> kwietnia 2004 r.
> a tam jest napisane:
> -----------
> 1.1. Organizatorzy działań w ramach HAL i HAZ zobowiązani są przestrzegać:
> [...]
> a także obowiązujących przepisów prawa, w tym:
> 3)   Rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 21 stycznia 1997 r.
w
> sprawie warunków, jakie muszą spełniać organizatorzy wypoczynku dla dzieci
i
> młodzieży szkolnej, a także zasad jego organizowania i nadzorowania (Dz.U.
z
> 1997 r. nr 12, poz. 67),
> 4)   Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 6 maja 1997 r. w sprawie
> określenia warunków bezpieczeństwa osób przebywających w górach,
> pływających, kąpiących się i uprawiających sporty wodne (Dz.U. z 1997 r.
nr
> 57, poz. 358),
> 5)  Instrukcji finansowej obozu (Uchwała Głównej Kwatery ZHP nr 58/2003 z
> dnia 24 kwietnia 2003 r.)
> 6)   Instrukcji sanitarnej dotyczącej organizowania stacjonarnych obozów
> organizowanych pod namiotami, lokalizowanych poza wyznaczonymi na stałe
> miejscami obozowisk posiadających odpowiednią infrastrukturę
> 7)   przepisów wewnętrznych wydanych przez władze ZHP.
> ---------
> (calosc np. na stronie
> http://www.zhp.wlkp.pl/dokumenty/haliz/haliz_organizacyjna.doc )
> Nie ma ani slowa o ustawie o kulturze fizycznej. A w Rozporzadzeniu (poz.
4)
> nie ma ani slowa o 1000 m. Jest tylko o 600 m. ale dotyczy innego
problemu.
> Ktos moze powiedziec jednak, ze jest tam zwrot "obowiazujacych przepisow
> prawa'. Ale takich przepisow jest cale mnostwo i smiem twierdzic, ze co
> najmniej 90% z nich zupelnie sie "nie styka" tematycznie z nasza
> dzialalnoscia. Jezeli natomiast wymienione sa konkretne, ktorych nalezy
> przestrzegac, to sprawa wg mnie staje sie jasna.
> Jakie to ma znaczenie praktyczne? Ano takie, ze np jesli ktos (np. GOPR)
> powoluje sie na przepis o kulturze fizycznej i od nas wymaga stosowania,
to
> jest w bledzie. Druzynowy nie musi znac calego prawodawstwa polskiego
> poszczegolnych resortow. Wystarczy, ze bedzie stosowal sie do przepisow
> "swego resortu", czyli zwiazkowych.
> Przykladem tej zasady moze byc konflikt z sanepidem. My mamy swoja
> instrukcje, a oni maja swoje (czesto regionalne) i jesli istnieje konflikt
w
> przepisach (np. kible ziemne) to nikt mnie nie zmusi, abym zastosowal sie
do
> ich instrukcji. I zadnego mandatu z tego tytulu nie placimy. Zawsze, w
> takich konfliktowych sytuacjach sanepid ustepowal. Jesliby chcieli scisle
> wymusic przestrzegania wlasnych, to musieliby spowodowac zmiane naszych
> przepisow na szczeblu wladz zwiazkowych.
> To jest moj punkt rozumowania i zastrzegam sobie prawo do blednej
> interpretacji :) ale wielokrotnie przekonalem sie, ze taka interpretacja
ma
> zastosowanie w praktyce.

Odwoływanie sie do ustawy zwiazane jest z tym że:
(.......)
§ 1. Rozporządzenie określa:
  1)  warunki bezpieczeństwa osób przebywających w górach
oraz obowiązki osób prawnych i fizycznych prowadzących w górach
działalność w zakresie kultury fizycznej,
(.....)
ai że w ustawie a nie w rozporzadzeniu opisane
jest co to jest (lub co NIE jest)
"kultura fizyczna"
aby przez to ustalić czy nasza działalność wychowacza
wyczerpuje pojęcie
"działalność w zakresie kultury fizycznej"

Czesław



Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj