[Czuwaj] Giertych, ateizm, sluzba Bogu-do Kasi i Dominika
admiral
admiral w pomaranczarnia.org
Czw, 18 Maj 2006, 11:56:25 CEST
> admiral napisał(a):
>
>
> heeeeh...
> Nie kwiatki na łące miałem na mysli, a raczej postawę:
> "Nie wiem, czy Bóg istnieje i nie wiem, czy go kiedys odkryję. Ale
jeżeli istnieje, to niech wszystko to, co dobrego robię w życiu, służy
jego chwale"
Prawdopodbnie z Twojego punktu widzenia bedzie sluzylo Jego chwale,
niezalenie, czy ow "deklarant" to powie, czy nie. Mam racje? Natomiast z
punktu widzenia owego deklaranta, moze nie byc mu wszystkojedno.
> Albo coś w tym rodzaju. (pewnie mozna by rozbudowac tę deklarację, ale
pozno juz jest).
>
> Czy to jest falandyzowanie?
Tak. Sluzenie czemus, choc nie wiem, czy to istnieje - moze przeczyc
racjonalnosci. Moze, choc nie musi. Troche jak chwalenie restauracji, choc
sie w niej nie jadlo. Czasem mozna (bo jadl tam moj znajomy i sie
podobalo) i dla jednych to wystarczy, a czasem to nie wystarczy i bedzie
wyciaganiem wniosku z niepelnych przeslanek, lub wogole bez nich. Ale z
szacunku do tych, ktorym to jednak moze przeszkadzac, nie nalezy ich
zmuszac. Przeciez chyba nie ma glosow obecnie, ze rota ma byc jedna i to
ta bez Boga - a przynajmniej nie sa to glosy donosne.
Abstrachujac od ideologi i tradycji, mam wrazenie, ze obecna wersja, to
troche metoda "faktow dokonanych". Najpierw - gdy niewiele wiesz -
zadeklaruj, ze bedziesz sluzyl, a potem powiemy ci: przeciez przyrzekales!
Jestem zwolennikiem harcerstwa "swiadomego". Uwazam, ze od malenkosci
nalezy uczyc wagi wypowiadanych slow. Wypowiadanych nawet prostymi
slowami. Sluzba Bogu, to dla mnie jasna deklaracja wiary, a nie
poszukiwania. W prostych slowach, a nie w akademickich rozwazaniach o
diablach na glowce szpilki ;). Jesli jestes juz pewien, to zadeklaruj,
jesli nie - zadeklarujesz kiedy indziej. Jeszcze raz powiem, nigdy nie
jest za pozno, by swoja wiare glosic innym. Obcujac z tymi, ktorzy czynem
swoja wiare pokazuja i robia to pieknie, daje piekne swiadectwo wierze -
mozna zdzialac wiecej niz za pomoca pustych deklaracji. Ostatecznie
oglosic swoja wiare mozna przez dodanie do zobowiazania instr.
fakultatywna formulke "Tak mi dopomoz Bog!". Ale nie gwalcmy rodzacej sie
racjonalnosci w umyslach dzieci z powodu naszej tradycji. Niech ktos
zadeklaruje swoja wiare dlatego, ze jest do tego przekonany, a nie
dlatego, ze taki jest formularz i porzadek uroczystosci.
Pozdrawiam,
Admiral
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj