=?ISO-8859-2?Q?Re: Re: RE: [Czuwaj] harcerskie formy dotycz=B1ce Boga?=

Andrzej Rolewicz harc38 w op.pl
Pią, 19 Maj 2006, 12:30:25 CEST


Użytkownik czesiek.harcerstwo <czesiek w harcerstwo.net> napisał:
>Może Ty jesteś tak biegły w tym "temacie", ale ja bałbym się
>podsumowywać jakieś "zabawne fragmenty" Tory lub Koranu.
>I sądzę że podobnie bałoby się 99 % (lub więcej) drużynowych
>(a przynajmniej tych odpowiedzialnych).
>Ponadto nie wiesz jak zareagują na to ich rodzice.
>Tzn. gdy dowiedzą się że:
>"... na zbiórce czytaliśmy jajcarne kawałki z Pisma Świetego,
>Tory i Koranu..."
>Mogą mieć "przypalone poczucie humoru"
>i np. potem przeczytamy w gazecie że
>"...w ZHP robią sobie "jaja" z religii..."
>Czy sądzisz że potem ktoś będzie publikował sprostowania
>że ty nic złego nie robiłeś, że:
>".....przecież interpretacja należała do samych uczestników
>takich zajęć a nie do nas - instruktorów.
>Przecież na tym polegała cała zabawa....."
>??
>

"Cichy czas" z założenia nie jest czasem na wygłupy i "robienie jaj z religii" - przypomnę:
1. O czym pisał autor tych słów ?
2. Jak mogę to zastosować w swoim życiu ?

Po drugie -  uważasz, że 99% drużynowych bałoby się podsumowywać jakiś (zabawny) fragment dowolnego świętego tekstu. Oznacza to chyba, że mimo że naszym statutowym celem jest stwarzanie warunków do m.in. duchowego rozwoju człowieka to jesteśmy do tego całkowicie nieprzygotowani. O innych "harcerskich formach dotyczących Boga" - cicho i głucho - co potwierdza tezę o nieprzygotowaniu kadry ZHP do stwarzania warunków do duchowego rozwoju członków, do czego obliguje nas statut.
Nie krytykuję, tylko stwierdzam fakt.  A to dobry punkt wyjścia, aby się zastanowić co dalej z tym zrobić.
Pozdrowienia z nad jezior
Andrzej
Człuchów.


Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj