[Czuwaj] =?ISO-8859-2?Q?Re: Paczka Czuwaj,
proponuje zmienic topic na system stopni a wychowanie du= chowe?=
Andrzej Rolewicz
harc38 w op.pl
Czw, 25 Maj 2006, 17:03:21 CEST
Użytkownik Piotr Kołodziejski <mlodytm w poczta.onet.pl> napisał:
>> Harcerstwo jest otwarte na Tomka. Nawet - o zgrozo dla niektórych
>> dyskutantów - druzyna niejakiego "djdomina" tez jest otwarta na Tomka.
>>
>> DJD
>>
>
>Jest. Przez 6 miesięcy, jeżeli mamy dosłownie traktować cały statut. Bo
>przecież do przyrzeczenia go nie dopuścisz, jeżeli nadal będzie
>twierdził, że nie wierzy w Boga - pozamaterialną istotę, prawda? Wtedy
>mimo "otwartych" ramion ZHP, zostaje "odrzutkiem".
I tutaj Piotr ma rację. Jeżeli podejść formalistycznie do "sprawy" (tracąc z oczu Tomka) to zgodnie z uchwałą rady naczelnej - system stopni harcerskich - uniemożliwimy mu zlożenie przyrzeczenia, a w dalszej kolejności rozwój poprzez zdobywanie stopni. "Siedzę" akurat w wymaganiach na stopnie, bo moi zdobywają młodzika i wywiadowcę. Zastanawiam się - czy aby mieć swoją ulubioną książkę, korzystać z biblioteki, dbać o higienę osobistą odpowiednio się ubierając itp itd - czy koniecznie trzeba deklarować służbę Bogu całym życiem ?
Zmierzam do tego, że wymagania na stopnie nie zawierają żadnych wskazań wymagających przyjmowania jakiejś postawy wobec Boga - mają one po prostu umożliwić rozwój młodym chłopcom, dać im garść życiowej wiedzy i umiejętności.
Stąd moja propozycja do przedyskutowania - dlaczego nie umożliwić zdobywania stopni harcerzom, którzy z wyjątkowych powodow nie złożyli przyrzeczenia. Noszą lilijkę. W ZHP będą mieli możliwość rozwoju - także duchowego, jak zakładamy.
Przeczytajcie, proszę jeszcze raz wymagania na stopnie. Naprawdę jest to możliwe do spełnienia przez osobę niewierzącą. Uczciwie. Zgodnie z sumieniem. I nie podważa to pryncypiów - zasad ruchu skautowego. I nawet nie potrzeba Zjazdu, aby takie ewentualne zmiany wprowadzić. Nawiasem mówiąc (choć to już inny wątek) rownież ci wierzący w wieku 11 lat mogą nie do końca rozumieć, o co chodzi z tą służbą 'całym życiem' i może lepiej, aby przyrzeczenie złożyli już całkiem świadomie, gdy będą mieli takie przekonanie i potrzebę ?
To do przemyślenia i dyskusji
Andrzej.
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj