[Czuwaj] Re: Paczka Czuwaj, proponuje zmienic topic na system stopni a wychowanie du= chowe

czesiek.harcerstwo czesiek w harcerstwo.net
Czw, 25 Maj 2006, 17:11:11 CEST


----- Original Message ----- 
From: "Andrzej Rolewicz" <harc38 w op.pl>
To: "Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy." <czuwaj w listy.czuwaj.net>
Sent: Thursday, May 25, 2006 5:03 PM
Subject: [Czuwaj] Re: Paczka Czuwaj, proponuje zmienic topic na system
stopni a wychowanie du= chowe


> Użytkownik Piotr Kołodziejski <mlodytm w poczta.onet.pl> napisał:
> >> Harcerstwo jest otwarte na Tomka. Nawet - o zgrozo dla niektórych
> >> dyskutantów - druzyna niejakiego "djdomina" tez jest otwarta na Tomka.
> >>
> >> DJD
> >>
> >
> >Jest. Przez 6 miesięcy, jeżeli mamy dosłownie traktować cały statut. Bo
> >przecież do przyrzeczenia go nie dopuścisz, jeżeli nadal będzie
> >twierdził, że nie wierzy w Boga - pozamaterialną istotę, prawda? Wtedy
> >mimo "otwartych" ramion ZHP, zostaje "odrzutkiem".
>
> I tutaj Piotr ma rację. Jeżeli podejść formalistycznie do "sprawy" (tracąc
z oczu Tomka) to zgodnie z uchwałą rady naczelnej - system stopni
harcerskich - uniemożliwimy mu zlożenie przyrzeczenia, a w dalszej
kolejności rozwój poprzez zdobywanie stopni.  "Siedzę" akurat w wymaganiach
na stopnie, bo moi zdobywają młodzika i wywiadowcę. Zastanawiam się - czy
aby mieć swoją ulubioną książkę, korzystać z biblioteki, dbać o higienę
osobistą odpowiednio się ubierając itp itd - czy koniecznie trzeba
deklarować służbę Bogu całym życiem ?
> Zmierzam do tego, że wymagania na stopnie nie zawierają żadnych  wskazań
wymagających przyjmowania jakiejś postawy wobec Boga - mają one po prostu
umożliwić rozwój młodym chłopcom, dać im garść życiowej wiedzy i
umiejętności.
> Stąd moja propozycja do przedyskutowania - dlaczego nie umożliwić
zdobywania stopni harcerzom, którzy z wyjątkowych powodow nie złożyli
przyrzeczenia. Noszą lilijkę. W ZHP będą mieli możliwość rozwoju - także
duchowego, jak zakładamy.
> Przeczytajcie, proszę jeszcze raz wymagania na stopnie. Naprawdę jest to
możliwe do spełnienia przez osobę niewierzącą. Uczciwie. Zgodnie z
sumieniem. I nie podważa to pryncypiów - zasad ruchu skautowego. I nawet nie
potrzeba Zjazdu, aby takie ewentualne zmiany wprowadzić. Nawiasem mówiąc
(choć to już inny wątek) rownież ci wierzący w wieku 11 lat mogą nie do
końca rozumieć, o co chodzi z tą służbą 'całym życiem' i może lepiej, aby
przyrzeczenie złożyli już całkiem świadomie, gdy będą mieli takie
przekonanie i potrzebę ?
> To do przemyślenia i dyskusji
> Andrzej.
> -- 

To taki pośredni "rykoszet" metodyczny
zwiazany z "deformą metodyczną" w ZHP,
wprowadzajacą Przyrzeczanie
"... po 10 zbiórce..." (taki cytacik)

Czesław



Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj