[Czuwaj] Wierzyć a służyć
Dominik Jan Domin
djdomin w biol.uni.torun.pl
Sob, 27 Maj 2006, 15:16:38 CEST
Wiara a służba.
Mówimy wiele o niewierzących, o ateistach.
A co z "wierzącym", który to olewa. "Owszem, pewnie jest gdzieś Bóg, ale
niech sie on do mnie nie wtrąca a ja do niego tez nie będę".
Czyli nie gorący lub zimny, ale letni. Nie bardzo ich interesuje, czy
wierzą, czy nie wierzą, w każdym razie służyć Bogu nie chcą. Z różnych
powodów. Co z nimi? A takich na moje w Polsce mamy najwięcej. Nawet sie
teoretycznie deklaruja jako "katolicy", choc raczej jako "wierzący
niepraktykujący". Co z nimi?
Jasiu jest katolikiem, a jakże. Tak się deklaruje. Do kościoła nie chodzi,
bo nudno. Krzysiek przez całą 3 klasę co tydzień był na mszy, bo ksiądz
podpisywał obecność w dzienniczkach przed bierzmowaniem. Po bierzmowaniu do
koscioła nie chodzi, bo mu to zwisa. Generalnie wierzą w istnienie Boga. I
co? Jest miejsce w ZHP czy nie?
"Letnich wyrzygam z ust moich"?
DJD
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj