[Czuwaj] Re: Paczka Czuwaj, Tom 19, Numer 40

Dominik Jan Domin djdomin w biol.uni.torun.pl
Pon, 29 Maj 2006, 17:03:17 CEST


----- Original Message ----- 
From: "Kamil Mirowski" <kamil.mirowski w w.tkb.pl>
To: "Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy." <czuwaj w listy.czuwaj.net>
Sent: Monday, 29 May 2006 16:13
Subject: Re: [Czuwaj] Re: Paczka Czuwaj, Tom 19, Numer 40


>> Co mam odpowiedzieć dziecku - "ateiście", gdy się zapyta, czemu ma byc 
>> "dobry". Albo czemu kradzież jest zła, gdy go nikt nie złapie. Albo czemu 
>> ma pomagać biednym.
>>
>> Jaka jest podstawa tegoż działania?
>>
>> Człowieczeństwo? Czy przestanie byc człowiekiem, gdy sobie te normy 
>> odpuści? Nie. A zatem co? Marchewka i kij społeczeństwa? A jeśli normę 
>> zmienimy...??
>>
>> Jaka jest podstawa tych norm, zapisanych chocby w PH, dla ateisty?
>>
>> DJD
>
> A może po prostu dlatego, że tak się nie robi, bo żyje się wśród ludzi i 
> nikt nie chce aby robiono mu krzywdę. Dziecko nie chce aby go krzywdzono, 
> więc nie powinno krzywdzić.

Idealizm...

A jak jest krzywdzone? Choćby w szkole? Czemu "tak sie nie robi", skoro 
własnie sie tak robi??

> Czyżbyś Dominiku nie krzywdził, nie kradł itp. _TYLKO_ dlatego, że 
> uważasz, że czeka Cię za to kara?

Nie. Robię tak, bo tak jest słusznie. Ale dlaczego tak jest słusznie?

> Bo widzisz, ja - ateista bez Twojego kręgoslupu moralnego - w życiu nigdy 
> nie ukradłem i nigdy nie skrzwydziłem człowieka (nie specjalnie). Nie 
> dlatego, że czekałaby mnie za to kara - bo w Polsce bezkarność jest 
> powszechna, ale dlatego, że staram się w życiu być dobrym człowiekiem.
> Czemu nie potrafisz zrozumieć, że ateista może mieć (ba! nawet musi!) 
> system wartości? Czemu nie potrafisz zrozumieć, że ateista może być dobrym 
> człowiekiem bo tego chce, a nie dlatego, że czuje 'boży bat' nad głową?
> Proszę, powiedz mi, że jesteś dobrym człowiekiem bo tego chcesz a nie 
> dlatego, że się boisz kary...

Ależ ateista MOZE mieć spójny system wartości.

To pytanie - co w razie wątpliwości? Dlaczego tak, a nie inaczej. Dlaczego 
akurat "to i to" jest słuszne, a "to i to" nie jest słuszne?

Nie pytam się, dlaczego nie kradniesz. Pytam się, dlaczego kradzież jest 
zła.

Jestem dobrym człowiekiem, bo tego chcę. Ale skąd mam wiedzieć, co czynić, 
aby być "dobrym człowiekiem"? Na jakiej podstawie określam "dobro i zło"?

Ja wiem, na jakiej podstawie. Ale Ty, Kamilu - skąd bierzesz podstawę? 
Poddajesz sie biernie trendom w społeczeństwie? Stawiesz opór pewnym 
propozycjom, a forsujesz inne? Na jakiej podstawie?

Czytam historię - choćby o poglądach Spartan na wychowanie dzieci. Na jakiej 
podstawie mam uznać, że to złe poglądy? Albo dobre? Mogę założyć szkołę 
wychowującą wg spartańskich reguł?

Co jest PODSTAWĄ?? Co jest tym czyms decydującycm, czym jest dobro, a czym 
zło?

DJD




Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj