[Czuwaj] Re: Paczka Czuwaj, Tom 19, Numer 66
Piotr Kołodziejski
mlodytm w poczta.onet.pl
Pon, 29 Maj 2006, 19:58:08 CEST
>
> Dnia poniedziałek, 29 maja 2006 18:31, Piotr Kołodziejski napisał:
>
>> Przede wszystkim dlatego, że tak nakazuje Prawo Harcerskie i jeżeli
>> harcerz chce być Harcerzem, to powinien się tego trzymać. Dalsze
>> tłumaczenie opierałoby się na przedstawieniu argumentów dotyczących
>> życia w społeczeństwie (w zależności od wieku pytającego).
>
> Prawo Harcerskie nakazuje także służyć Bogu, a w społeczeństwie się
> powszechnie kradnie, niektóre kradzieże wszyscy powszechnie akceptują (np.
> kradzież niewielkich ilości materiałów biurowych z pracy). I możemy się
> pobawić w taką zabawę, że spróbujesz mnie przekonać, że nie opłaca się kraść.
> Rispect jeżeli mnie przekonasz.
Uwierz mi, da się przekonać :) ale to byłaby dłuższa rozmowa i raczej na
żywo. Bo tu w grę wchodzi wymiana poglądów, znalezienie wspólnego
języka, żeby uniknąć nieścisłości i nieporozumień.
>
>> Jeżeli chodzi o wersję odpowiedzi dla wierzącego... parę razy było mi
>> dane się spotkać z bardzo dociekliwymi dziećmi (bardzo powszechna cecha
>> u tych młodszych). I wytłumaczenie, Że Bóg tak kazał, nie wystarczało.
>> No bo dlaczego tak kazał?
>
> To głupie pytanie. Bierze się w coraz popularniejszego poglądu, że wszystko
> może być przedmiotem dyskusji. Z takim nakazem nie ma co dyskutować. Należy
> nakierować pytającego na tor: Co będę z tego miał, że go posłucham?
Czyli chodzi o to, że jak nie będę kradł, to odniosę korzyść osobistą?
Przepraszam, ale troszkę się pogubiłem... Z tego by wynikało, że
niekradnięcie jest w moim interesie, a nie że jest niewłaściwe.
>
> Ojej miałem już nie. Wybacz. EOT
>
Ciężko zrobić EOT w momencie wprowadzania argumentów :)
> phm Wojciech Godoń <wojciech.godon w chrzanow.zhr.pl>
>
> Przyszedł czas rozstać się z lista Czuwaja.... kiedyś była ona inna i
> ludzie potrafili inaczej dyskutować (...)
...niestety tak... chociaż chyba konflikt wyniknął z tego, że zderzyły
się dwa różne światopoglądy w bardzo czułym punkcie. Czasem nerwy
puszczały, czasem maile były wysyłane pod impulsem. A szkoda.
--
Piotr Kołodziejski
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj