[Czuwaj] podobnie bylo z PTTK

[Marcin Wojtczak]

HKT Akinakes napisał(a):
>
>
> Może i dobre rozwiązanie ale jeśli chodzi o mnie i wielu moich znajomych
> teśknimy za poworotem struktur wojewódzkich koordynujących działania na
> szczeblu województwa. Uważam że chorągwie powinny objąć teraz funkcje
> koordynatorów działań harcerskich oraz  pozyskiwania środków na rozwoj
> harcertstwa na sowim terenie. A jak wiemy do tego nie potrzeba aktywnych
> drużynowych lecz menedżerów i spejcalistów.
>
>
>   
a na czym maja niby polegać te skoordynowane działania na terenie 
wojewodztwa?
udział w kademiach ku czci?
w mojej chorągwi większość imprez chorągwianych jest robiona przez hufce,
największa stałą imprezę harceską robi samodzielnie hufiec Mokotow

a pozyskiwanie środków?
czy chodzi o to, że komendant chorągwi ma swoimi wpływami spowodować, że 
pieniądze będa przyznawane na projekty harcerskie, a nie na najlepsze?

poza tym, jakoś woloalbym powierzyć to zadanie komuś w ramach kontraktu, 
z wynagrodzeniem zaleznym od pozyskanych pieniędzy, a nie instytucji, 
która duzo kosztuje  nawet jak nic nie robi

obsługe księgowa ufców zaś mkoga prowadzić normalne firmy rachunkowe, a 
jesli księgowi z chorągwi są przekonani, że zrobią to taniej i lepiej 
niz  inni, to przecierz mogą ząłożyć firme obsługujacą pobliskie hufce, 
a może także inne organizacje lub firmy.

Marcin Wojtczak