[Czuwaj] Wybory samorzadowe i kandydaci harcerscy
Sławomir Waś
slawek w wasie.pl
Czw, 2 Lis 2006, 18:39:24 CET
Chocby dlatego komendanr hufca kadydujacy do wladz samorzadu
na terenie dzialania swojego hufca to patologia.
hm Rafal Bednarczyk
Coraz dłużej już znam Rafała i w zasadzie powinienem przywyknąć.
Ale chyba podobnie jak Grzesiu Całek nie wytrzymam i sypnę tu tekstem
jeszcze celniejszym niż ten o Kubusiu Puchatku...
Ty Rafale sam czasem sprawiasz wrażenie jakbyś był chodzącą patologią!
Tobie ta Warszawa tak w głowie namieszała, że już wogóle nie pojmujesz jak
wyglądają realia funkcjonowania naszego związku w poszczególnych gminach i
powiatach.
Proszę Cie przestań juz tymi grantami i ich jakością bo w gminie X czy Y nie
ma to najmniejszego znaczenia. Tam sie wszyscy znaja jak łyse konie a
konkursy układane są przez urzedników albo tak, żeby kogos wykosić, albo
żeby wszystkich zadowolić i nie było szumu. nie ma tu miejsca na innowacje,
na przebicie się pomysłem.
Więcej już nie chce mi się pisać. Podkreślę tylko, że ja ani startowania,
ani niestartowania komendanta do samorządu nie uznaję za patologię. Chcę
wierzyć, że dany hufiec sam wie co jest dla niego lepsze (akurat dla mojego
lepszy był mój start, a następnie brak startowania moich następców).
Warto czasem wsłuchiwać się w głosy prowincji... To też jest ZHP!
SW
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj