[Czuwaj] Re: jeden schemat

[Darek Brzuska]

Dzięi, Michale, za odpowiedź. Zgadzam się z Twoją wypowiedzią, aż sam sie  
sobie dziwię.

> Odpiszę na raz i tobie i Andrzejowi. Właśnie gdy mówię o opisaniu i  
> pewnym usystematyzowaniui struktury zazwyczaj słyszę właśnie to... A  
> przecież gdy rzeka wylewa raz po raz i powoduje powodzie to  
> niekoniecznie trzeba wpuszczać ją w betonową rurę. Ale uregulować można.
itd.

Ale kilka drobiazgów:
> Czy to dobrze kiedy zuchy i wędrownicy są razem?
Niedobrze. Ale ktoś wie, co to znaczy razem? Mają razem zbiórki? Czy może  
jest jeden instruktor w promieniu iks kilometrów i ma chętne zarówno zuchy  
jak i wędrowników. Inna sprawa, że mógł założyć dwie oddzielne jednostki:  
gromadę i drużynę wędrowniczą. Ale może nie mógł...

> Czy to dobrze, kiedy zakłada się samodzielny zastęp?
Niezgodnie z przepisami, które już istnieją i obowiązują. Problem, jak to  
często bywa, nie leży w tworzeniu nowych praw, tylko w egzekwowaniu  
istniejących.

> Albo gdy kadra zuchowa ma jedną belkę i zupełnie nie interesuje się  
> wędrownictwem?
Temat na inną dyskusję. Jeżeli kadra rozwija się poprzez służbę dla  
zuchów, to "jedna belka" mnie, owszem, boli, ale nie bardzo. Pewnie będę  
szargał świętości i pogląd o Jedynie Słusznej I Bezwzględnie Koniecznej  
Ścieżce Rozwoju Młodego Człowieka W Harcerstwie Drogą Wędrownictwa, ale  
nie jestem przekonany o bezwzględnej konieczności "interesowania się  
wędrownictwem". Zwłaszcza że osobiście <reklama> wyrosłem na dość  
przyzwoitego człowieka i nienajgorszego harcmistrza </reklama> nie idąc  
drogą znaną dziś jako wędrownictwo. Kaleka ze mnie.

> Czy to dobrze, gdy zastępy nie spotykają się wogóle, a drużyna spotyka  
> się co tydzień?
Lepiej by było, gdyby tak nie było. Niemniej w początkowym stadium  
istnienia drużyny lub w początkowym stadium istnienia zastępu, zwłaszcza  
zastępu równolatków, bywa, niestety. I bywać będzie. Sam bym się chętnie  
nauczył, jak ten etap szybko skracać.

Co do całej reszty - zgoda, mociumpanie.

Czuwaj!

Darek Brzuska
drużynowy chętny do rozwoju i dowiadywania się nowych rzeczy

-- 
Używam programu pocztowego Opery: http://www.opera.com/mail/