[Czuwaj] Trzeźwość

[Aleksander Senk]

Seascout napisał(a):
> ::
> 
> Fajny case. 
> 
> 1. Gdy zasadą / wartością Ruchu będzie abstynencja - działania są proste jak
> drut: nie dotrzymali jednej z naszych zasad / wartości. Muszą ponieść
> konsekwencje. A ponieważ nie można wychowywać do abstynencji samemu nie
> będąc abstynentem, to pewnie członek SH powinien odbyć rozmowę pouczającą i
> udzielić nagany, a za drugim razem wylać z ZHP.
> 
> 2. Gdy zasadą jest trzeźwość, to wszystko zaczyna być względne. Bo jeśli
> instruktor ZHP, w trakcie wesela wzniósł toast szampanem, w trakcie którego
> wypił łyk szampana - to chyba nie ma tematu. Gdy ześwinił się tak, że
> wyszedł na czworakach z Sali weselnej i wrócił do domu bez butów śpiewając
> na całe miasto piosenki biesiadnej- to patrz punkt pierwszy. Ale nie o
> takich patologicznych przypadkach mamy rozmawiać...
> 

To czym sie roznia te przypadki, bo ja za bardzo nie wiem? Mam 
oczywiscie na mysli poziom "meta", poziom zasady.

pozdrawiam
olek