[Czuwaj] Re: Trzeźwość

Janusz Sikorski jsikorski w wp.pl
Śro, 4 Paź 2006, 16:52:53 CEST


Dnia 04-10-2006 o 15:29:58 <czuwaj-request w listy.czuwaj.net> napisał:

> 1. Gdy zasadą / wartością Ruchu będzie abstynencja - działania są proste  
> jak drut: nie dotrzymali jednej z naszych zasad / wartości. Muszą ponieść
> konsekwencje. A ponieważ nie można wychowywać do abstynencji samemu nie
> będąc abstynentem, to pewnie członek SH powinien odbyć rozmowę  
> pouczającą i udzielić nagany, a za drugim razem wylać z ZHP.


Marzenia warto mieć :/

Od kilkunastu lat moi znajomi (pozaharcerscy) nie maja większego problemu  
co mi kupic w prezencie. Przynoszą numerowaną butelkę wina. Ja grzecznie  
chowam ją do barku (chociaż miejsca już brakuje).
Butelki czekają na czas aż wybuduje sobie dom obok którego bedzie  
piwniczka na wino. Tam znajdą miejsce. I bedą tam sobie leżały dopóki bedę  
wychowawcą. Rada szczepu już widziała mój zbiór, jest on tylko  
potwierdzeniem że można być niezakłamanym i prawdomównym. Jeśli wchodzi  
się do organizacji w której statut określa że harcerz nie pije to nie  
piję, nie kłamie to nie kłamię, jest zawsze pogodny (co nie znaczy że się  
głupkowato uśmiecha) to jestem pogodny. Bo albo biorę harcerstwo na  
poważnie i poświęcam Mu swój czas i środki albo nie i wtedy mam 1000  
innych zajęć do zrobienia.

Faktem jest że szczep jest młody, ale jakoś nikt nawet nie wpadł na pomysł  
by pić, dziwne?.
Co do działania przykładu osobistego.
Kilka lat temu przyszła do mnie koleżanka (też harcerka) która pracuje  
jako dyr. MOPS-u
Poprosiła mnie o pomoc w zorganizowaniu obozu dla dzieci z rodzin  
alkocholików. Obóz 3 tygodnie 50 dzieci w wieku od 11 do 17 lat, niektóre  
z DUŻYM problemem. Nie będe opisywał podjętych działań. Zastosowałem MH w  
czystej formie. W efekcie. Podczas obozu nikt nie pił. Była jedna próba u  
starszych chłopców (ale zanim sie dowiedziałem proponujący piwo został  
"przywołany do porządku")Mało tego, nie palono. Z naszego obozu nie było  
zadnych ucieczek (w przeciwieństwie do obozów harcerskich rozbitych obok -  
zgrupowanie) Dzieci naprawdę miały możliwośc zobaczenia świata w którym  
dorośli nie piją. To wystarczyło. Ot przykład osobisty i poważne  
traktowanie.

Pozdrawiam

sikor





Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj