[Czuwaj] o piciu glownie do Olka

Andrzej Rolewicz harc38 w op.pl
Wto, 10 Paź 2006, 11:27:21 CEST


no i jak tam - jakie są nasze ideowe podstawy dla postawy 
dożywotniej abstynencji ?
Tylko sentyment, bo Małkowski, bo Eleusis, bo sto lat temu... ?
Nie doczekałem się ostatecznie odpowiedzina post, który ponownie
zamieszczam poniżej.


Użytkownik Andrzej Rolewicz <harc38 w op.pl> napisał:

>>> 100 lat temu istniały środowiska, które głosiły, że alkohol to zło.
>>> Dzisiaj już nikt tak nie twierdzi.
>>> Dlatego pytam o podstawy, o sens dożywotniej abstynencji - 
>>
>>Admirał sens "dożywotniej" abstynencji opisywał.
>>
>>
>>Myślę, że to sa odpowiedzi na Twoje pytania. A jeżeli niepelne, to moze 
>>odnieś sie do tamtych argumentow. Bo - mam wrazenie - niejakiego chaosu, 
>>ktory wprowadzasz do obgadanego juz tematu.
>>
>>pozdrawiam
>>olek
>>
>
>dzięki, że podałeś źródło, czyli admirała - udalo mi się przeczytać jego 
>maile z ostatnich 2 miesięcy i mogę się do argumentow odnieść.
>(wszystkich się nie da przeczytać, chyba że w pracy ktoś nie ma co robić...)
>o czym pisze admirał ?
>"Jesli na pijackiej imprezie bedzie jedna osoba, nie pijaca wcale..."
>"Alkohol powoduje smierc przypadkowa osob niewinnych."
>"burdy,"
>" gwalty"
>"zlodziejstwo"
>"wypadki drogowe"
>"wypadki zwiazane z naduzywaniem w pracy"
>"trwale, wielopokoleniowe, wykluczenie spoleczne rodzin patologicznych"
>"przemoc"
>-"koszty leczenia alkoholikow, ich watrob, rodzin etc."
>-"no i oczywiscie straty moralne z powodu rozpicia narodu ;)"
>
>Zgadzam się, ale admirał mówi o patologii, o nałogowym spożywaniu alkoholu
>o upijaniu się. Zgadzam się z nim. Biblia - jako żródlo wartości, którymi
>się kieruję mowi - nie upijaj się. Ale mówi też:
>"...jedz radośnie swój chleb i pij w dobrym nastroju swoje wino, gdyż Bogu już dawno miłą jest ta twoja czynność..."
>Dlatego ponownie pytam - czy jest jakaś podstawa dla popierania 
>dozywotniej abstynencji ? Brak przekonania to brak motywacji.
>Nie widzę sensu w sugestii, aby harcerze wyrastali na abstynentów, 
>chociaż widzę sens, aby powstrzymywali się od alkoholu i seksu
>zanim założą wlasne rodziny. 
>
>Andrzej
>-- 


Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj