[Czuwaj] Re: naprawa zhp

Janusz Sikorski jsikorski w wp.pl
Pon, 30 Paź 2006, 11:39:31 CET


Dnia 30-10-2006 o 10:15:18 <czuwaj-request w listy.czuwaj.net> napisał:

> Irytuje mnie troche podejscie niektórych wypowiadajacych sie na liscie,  
> ze
> cale wladze ZHP nic nie robia aby zmieniac otaczajaca nas rzeczywistosc.
> Widac, ze RN nie boi się "trudnych tematow" i nie chowa glowy w piasek.
> Decyzja o zmianie NSH, czy otwarta dyskusja nad wydarzeniami na Glodowce,
> czy w lubelskiej, to sygnal, ze mamy otwarte glowy. Oczywiście wszedzie  
> sa
> ludzie, którzy uwazaja, ze w sprawach trudnych należy siedziec cicho.  
> Ale to
> dotyczy zarówno wladz naczelnych, choragwi, ale także hufcow i druzyn.  
> Tyle,
> ze dzialania wladz naczelnych widac jak na dloni, a lamanie prawa przez
> druzynowych czy hufcowych sa często uznawane za nieistotne i maja "mala
> szkodliwosc" dla calego ZHP.
> Pozdrawiam
> Tomek Grodzki


No cóż takie jest odczucie. Jedna (czy dwie) Jaskółka wiosny nie czyni. To  
że we władzach jest kilku harcerzy O NICZYM NIE ŚWIADCZY. Świadczą  
natomiast takie sprawy jak Głodówka, trzeba działać... BEZPOŚREDNIO  
Reagować mocno, stanowczo i natychmiast, wysyłając jasny komunikat: "dośc  
łamania prawa w ZHP, jeśli mienisz się instruktorem to nim bądź, zajmuj  
stanowisko w każdej sprawie którą zauważyłeś, nie rób się urzędnikiem...  
jak nie mam pisma to nie ma sprawy... bzdura dowiedziałeś się o sprawie?  
Masz możliwości? To ją wyświetl i załatw. Nie ma pisma to go sam napisz.  
Dolą Instruktora musi być alergia na łamanie prawa i zasad przez innego  
instruktora."

Pozdrawiam

Janusz Sikorski


Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj