[Czuwaj] Po co nam Chorągwie ?
Andrzej Rolewicz
harc38 w op.pl
Pon, 30 Paź 2006, 20:03:10 CET
Nie bardzo mogę się zgodzic z argumentami za koniecznością istnienia
chorągwi, jakie zostały podane na tej liście.
Partner do rozmów z władzami województwa ?
Co mi po tych rozmowach ? Jakiś zlot raz na 7 lat ? jakiś rajd raz w roku ?
zarządzanie majątkiem ? Jedyny, jaki znam to zasyfiałe bazy ledwo
wiążące koniec z końcem tylko dlatego, że zmusza się harcerzy, aby
ciągle jeździli na obóz w to samo miejsce. Taniej i ciekawiej wyjechać
na polankę.
Jeszcze wiem, że chorągiew zatwierdza obozy. Tyle, że zgodnie z
przepisami państwowymi mogę zrobić legalny obóz w ogóle poza ZHP,
co ma tę zaletę, że do wypełnienia jest o połowę mniej papierów i nikt
nie upomina się o "zwyczajowe" 10%.
Wybaczcie mój głos - głos profana, któremu nie są do niczego
potrzebne twory wojewódzkie, zaś mimo problemów w poprzednim hufcu widzę głęboki sens istnienia tychże.
Andrzej Rolewicz
Człuchów
hufiec Chojnice :)
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj