[Czuwaj] Pobudka - wywiad z Naczelniczka OHarcerek
Rafal Bednarczyk
komendant w jamboree2007.zhp.pl
Pią, 22 Wrz 2006, 14:38:13 CEST
Witam wszystkich,
jak zwykle nowy numer "Pobudki" www.pobudka.org.pl
jest ciekawszy od poprzedniego. Tradycyjnie czytam
po kolei kazdy artykul, chociaz ten numer dla mnie
jest szczegolny - bo jak zuwazylem jest to numer
jamborowy:-)
Szczegolnie zainteresowal mnie bardzo sympatyczny
wywiad z Dh Naczelniczka Organizacji Harcerek:
http://www.pobudka.org.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=228&Item
id=40
z ktorego wylania sie obraz harcerstwa zenskiego,
a szczegolnie jego programu jakiego bardzo bym sobie
zyczyl w ZHP...
Jednak jedno zdanie w tym wywiadzie mnie uderzylo i dlatego
pozwolilem sobie na stronie "Pobudki" pod tym artykulem
na taki komentarz:
Mysle, ze czlonkowi redakcji "Pobudki" zadajacemu pytanie:
Czy jest w ogóle możliwa jakaś forma współżycia między
drużyną żeńską a koedukacyjną?
i Dh Naczelnik odpowiadajcej na to pytanie przydalaby sie wiedza,
ze nie mozna stawiac znaku rownosci miedzy wspolpraca z ZHP
= wspolpraca z druzyna koedukacyjna.
Z ostatniego spisu ZHP dostepnego na stronie http://badania.zhp.pl/
wynikaja dwie dosc wazne liczby:
1.liczba czlonkow ZHP wynosi 134 655
2.druzyny monoplciowe to 15% przy czym druzyny zenskie
z tych 15% stanowia 2/3
Czy ktos w ZHR juz zauwazyl, ze te 15% niekoedukacyjnego ZHP
(ktore co ciekawe rowniez wg spisu ulokowane jest w szczepach
w duzych aglomeracjach miejskich) stanowi 20 198 harcerek
i harcerzy czyli zdecydowanie wiecej niz caly ZHR?
Wydaje mi sie wiec, ze warto uwzglednic w ewntualnym planowaniu
wspolpracy czy chocby wymianie doswiadczen, ze monoplciowe 15% ZHP
jest doskonalym partnerem dla ZHR:-)
Oczywiscie cisnie sie od razu na usta pytanie dlaczego tak duza
populacja tak podobnego metodycznie do ZHR harcerstwa
wciaz pozostaje w ZHP i to glownie w duzych miastach, ale to juz
pewnie temat na inna rozmowe:-)
CZUWAJ!
hm Rafal Bednarczyk
www.jamboree2007.zhp.pl
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj