[Czuwaj] Re: zjazd programowy...

hm. Rafal M. Raniowski HR rafal w harcerz.pl
Czw, 28 Wrz 2006, 12:10:53 CEST


----- Original Message ----- 
From: "Michał Górecki" <goo.listy.dyskusyjne w 4zywioly.pl>
To: "Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy." <czuwaj w listy.czuwaj.net>
Sent: Thursday, September 28, 2006 11:16 AM
Subject: Re: [Czuwaj] Re: zjazd programowy...


> Janusz Sikorski napisał(a):
>> Sądzę że w momencie w którym ZHP przestanie być organizacja abstynencką 
>> to nie bedzie w niej dla mnie miejsca. Niestety,  w tej kwestii nic się 
>> nie zmieniło od 100 lat, Polska jest tak samo, albo i bardziej rozpita. 
>> Trzeźwi (czyli myslący)obywatele są baaardzo potrzebni. Hmmm, jestem 
>> harcerzem to jestem Patriotą? Czy m.in. nie tak przejawia się teraz 
>> patriotyzm?
> Polska byłą rozpita i będzie rozpita. Wiele krajów też jest rozpitych.
> Ale to nie ma nic do rzeczy. Małkowski też był nieźle rozpity swego czasu. 
> Był też hulaką i lekkoduchem (przepuszczając kasę w Monte Carlo w 
> kasynach*
>
No i co? Znalazl w sobie sile by to zmienic. Mial do tego motywacje i znajac 
problem od podszewki i z autopsji zaproponowal takie rozwiazania, ktore maja 
pomoc osobie, ktora sie chce zmieniac.

> My nie mamy naprawiać rozpicia Polski, tylko wychowywać młodych ludzi. 
> Przekazywać im takie wartości, które zaowocują tym, że w przyszłości będą 
> lepszymi ludźmi.
>
Wlasnie przez wychowanie mlodych, przez postawe instruktora mamy szanse choc 
w odrobinie to zmienic :)

> I nie mówmy więcej o piciu przez dzieci (bo zapis PH dubluje się tu z 
> prawem państwowym), ani o piciu alkoholu przez opiekunów na wyjazdach 
> harcerskich (bo to zabrnonione z zupełnie innych względów - mają pod 
> opieką dzieci).
>
> Na prawdę nie potrzebuję w żadnym stopniu zapisu o niepiciu w PH, aby to 
> wyegzekwować!
> Zawsze porusza się takie ekstrema, a tymczasem wogóle o nich nie trzeba 
> rozmawiać w tym kontekscie.
>
A w jakim?

> I jeszcze jedno - zmiana 10 PPH nie oznacza wcale, że będziemy rozpici. 
> Patrzę na inne organizacje i jakoś nie widzę rzeszy rozpitych skautów. A 
> czasem patrze na naszą i widzę rzesze rozpitych harcerzy :) Więc co - 
> działa to czy nie? :]
>
Nie? A kto mi opisywal ognisko z greckimi sautami i "łiskaczem"? :P

> Aha - nie łącz wogóle abstynencji z patriotyzmem. To nie ma NIC do rzeczy. 
> Powtarzam - NIC. Znam wielu patriotów, którzy co jakiś czas sięgali po 
> lampkę wina... Nie rozumiem związku.
>
A ilu bylo takich, co oddawali ksiazki w jezyku polskim za butelke wodki? :P

> g00rek
>
> * Przepraszam tych, któzy wielbią jego hagiograficzną wersję :]
>
Sprawa znana - nie ma za co przepraszac :P

Pozdrawiam :)
Viking-Szczecin 



Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj